W Ekstraklasie wrocławianie nie wygrali już od jedenastu meczów z rzędu. Punktują tak słabo, że zsunęli się z 8. na 16. miejsce. Śląsk tym samym zamyka już ligową tabelę i do przedostatniego Górnika traci punkt. Po raz ostatni z wygranej wrocławianie cieszyli się 12 września, a od tego czasu zdobyli tylko cztery punkty.
- Oglądając ostatnie mecze zauważyłem, że tutaj nie ma wojowników. A przynajmniej nie pokazywali się na boisku. To zawodnicy, którzy potrafią grać w piłkę, mają dobre lub bardzo dobre umiejętności czysto piłkarskie. Brakuje jednak zmuszenia ich do pewnych określonych działań - do wojny na boisku: agresji, waleczności. Jeżeli dołożą to, czego ja oczekuję, na pewno przekonamy się, że ich umiejętności nie są na drugą ósemkę - mówi Romuald Szukiełowicz, nowy trener dwukrotnych mistrzów Polski.
Te słowa zbiegają się z wizytą fanów WKS-u, którzy pojawi się na wtorkowym treningu drużyny.
W piątek Śląsk Wrocław podejmować będzie Górnika Łęczna. To bardzo ważne spotkanie dla układu tabeli.