Bayern - Atletico: Zapasy na Allianz Arena

Maciej Rowiński
Maciej Rowiński
fot. AFP fot. AFP
Faul Javiego Martineza nie ulegał wątpliwości. Obrońca Bayernu najpierw został ograny przez Fernando Torresa, a następnie wyciął swojego rodaka. Przewinienie ewidentne, ale sędzia Cakir zamiast podyktować rzut wolny wskazał na jedenasty metr, chociaż faul miał miejsce pół metra przed linią pola karnego. Zawodnicy Bayernu ruszyli w kierunku arbitra. Protesty, tłumaczenia, łapanie za głowę na nic się zdały. Decyzja zapadła, a Torres już ustawiał piłkę. Jedenastki na gola jednak nie zamienił i gospodarze jeszcze przez 10 minut szturmowali bramkę Oblaka. Bezskutecznie. W wielkim finale w Mediolanie zagrają wojownicy Simeone.
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×