- Zakładamy wariant optymistyczny, że będzie kontynuował passę z jesieni. Zatrzymać go wtedy w Lechu będzie trudno. Sam Robert nie czuje ciśnienia, żeby wyjechać. Ale pewnie się to zmieni, kiedy trafi się klub odpowiadający jego aspiracjom. Na pewno nie wchodzą w grę przenosiny do innej polskiej drużyny - powiedział Cezary Kucharski w rozmowie z Gazetą Wyborczą.
Kucharski przyznał również, że najbardziej prawdopodobne kierunki dla Roberta Lewandowskiego to Włochy i Niemcy.