Brazylia nawiązuje do czasów Pele. Notuje najlepszą passę od 47 lat

Getty Images / Jim Rogash / Na zdjęciu: Piłkarze reprezentacji Brazylii
Getty Images / Jim Rogash / Na zdjęciu: Piłkarze reprezentacji Brazylii

Reprezentacja Brazylii nie zwalnia tempa. W listopadzie wygrała pewnie dwa mecze w eliminacjach mistrzostw świata 2018 i ma serię sześciu kolejnych zwycięstw w pojedynkach o punkty.

W tym artykule dowiesz się o:

Canarinhos zaczęli wygrywać 1 września w siódmej kolejce, kiedy wygrali na wyjeździe 3:0 z Ekwadorem. Następnie podopieczni Tite pokonali Kolumbię 2:1, Boliwię 5:0, Wenezuelę 2:0, Argentynę 3:0 i wreszcie w nocy z wtorku na środę polskiego czasu 2:0 z Peru.

Tak imponującej passy wygranych spotkań reprezentacja Brazylii nie miała od 47 lat, gdy rywalizowała w eliminacjach MŚ 1970. Zespół prowadził wówczas legendarny Mario Zagallo, a w składzie znajdowali się między innymi Pele, Carlos Alberto Torres i Jairzinho. W kolejnych edycjach Brazylijczycy również sięgali po awans, jednak ani razu nie wygrali aż sześć razy z rzędu.

Ogromne wrażenie robią przede wszystkim statystyki bramkowe Canarinhos, którzy w tym okresie strzelili aż 17 goli i stracili zaledwie jednego. Co ciekawe, największą gwiazdą drużyny nie jest ostatnio Neymar, lecz 19-letni Gabriel Jesus. Piłkarz Palmeiras zdobył w wymienionych spotkaniach aż pięć bramek i trzykrotnie asystował.

Przedłużenie zwycięskiej serii nie będzie łatwe - 23 marca Brazylię czeka bardzo wymagający pojedynek z Urugwajem na wyjeździe.

ZOBACZ WIDEO Nawałka: Wyznaczyliśmy nowe granice możliwości (źródło: TVP SA)

{"id":"","title":""}

Źródło artykułu: