Było to starcie dwóch drużyn walczących o utrzymanie. Obie ekipy doskonale zdawały sobie sprawę z tego, jak duża stawkę ma to spotkanie. Jeśli GKS przegrałby z bytowianami, to traciłby do rywali już 8 punktów, a dodajmy, że Drutex-Bytovia była przed tą kolejką sklasyfikowana na 14. pozycji - pierwszej gwarantującej utrzymanie w Nice I lidze.
Pierwsza połowa tego starcia nie była porywającym widowiskiem. Początkowo przewagę mieli przyjezdni, którzy zepchnęli gospodarzy do defensywy. Dwa strzały oddał Mateusz Klichowicz, ale nie mogły one zagrozić bramkarzowi GKS-u Tychy. Z biegiem czasu coraz groźniejsi byli gospodarze, lecz Gerard Bieszczad bronił strzały Jakuba Świerczoka, a w końcówce tej części gry Łukasz Grzeszczyk uderzył z pięciu metrów nad bramką.
Druga połowa rozpoczęła się od groźnego ataku GKS-u Tychy. W dogodnej sytuacji na zdobycie bramki znalazł się Marcin Radzewicz, ale Bieszczad po raz kolejny popisał się skuteczną interwencją. Kilka chwil później blisko zdobycia gola był Mateusz Grzybek, który uwolnił się spod opieki obrońców, lecz jego strzał został zablokowany.
Był to jednak chwilowy zryw tyszan. Gra znów była nerwowa i chaotyczna, a w poczynaniach obu drużyn było sporo niedokładności. Bytowianie ograniczali się głównie do defensywy i sporadycznie potrafili zagrozić bramce przeciwnika. GKS też nie forsował tempa, ale stworzył sobie więcej okazji do zdobycia gola.
Do ostatniego gwizdka gospodarze byli groźniejsi, ale nie zdołali zdobyć żadnego gola. Dogodne okazje zmarnowali Erik Tornros i Jakub Kowalski. Gospodarze swego dopięli dopiero w 84. minucie. Po strzale Mateusza Grzybka piłka odbiła się od poprzeczki i do pustej bramki dobił ją Grzeszczyk. Goście protestowali, gdyż arbiter liniowy podniósł chorągiewkę i sygnalizował spalonego. Piłka jednak przekroczyła linię bramkową i gol został prawidłowo uznany.
GKS Tychy - Drutex-Bytovia Bytów 1:0 (0:0)
1:0 - Mateusz Grzybek 84'
Składy:
GKS Tychy: Paweł Florek - Mateusz Grzybek, Tomasz Boczek, Seweryn Gancarczyk, Maciej Mańka (78' Jaroslav Machovec) - Jakub Kowalski, Radosław Pruchnik, Eugen Zasavitschi (56' Daniel Mikołajewski), Łukasz Grzeszczyk, Marcin Radzewicz - Jakub Świerczok (70' Erik Tornros).
Drutex-Bytovia Bytów: Gerard Bieszczad - Wojciech Wilczyński, Łukasz Wróbel, Krzysztof Bąk (56' Lukas Bielak), Jakub Wilk (69' Sebastian Kamiński) - Bartłomiej Poczobut, Mateusz Klichowicz, Jakub Serafin, Robert Mandrysz, Jakub Bąk - Kamil Wacławczyk (60' Fran Gonzalez).
Żółte kartki: Radosław Pruchnik, Eugen Zasavitschi, Daniel Mikołajewski (GKS Tychy) oraz Jakub Bąk (Drutex-Bytovia Bytów).
Sędzia: Mateusz Złotnicki (Lublin).
Widzów: 3 519.
ZOBACZ WIDEO Bajeczny gol i hat-trick Paulinho. Zobacz skrót meczu Urugwaj - Brazylia [ZDJĘCIA ELEVEN]
Czy GKS Tychy utrzyma się w I lidze? 
na Instagramie 
na Facebooku 
