Syria - piłka nożna w cieniu wojny

Karol Borawski
Karol Borawski
Dziennikarze BBC wybrali się na mecz ligowy między Al-Shorta i Jableh, który został rozegrany na stadionie Tishreen w Damaszku. "Wyposażone w broń maszynową patrole przy wejściach do kompleksu przypomniały o obawach dotyczących bezpieczeństwa, co jest jedną z przyczyn niskiej frekwencji. Cztery lata wcześniej na tym obiekcie piłkarz Youssef Suleiman z Wathbah został zabity w czasie przygotowań do meczu. Na mecz przyszło około 300 ludzi. Nad pustymi trybunami powieszony jest wielki plakat z wizerunkiem prezydenta Baszara al-Asada".

- To bardzo ważne, by mieć nadzieję i pozostać optymistą. Trzeba starać się żyć normalnie, w sporcie i we wszystkim. Dzieci chcą żyć normalnym życiem. To, co się dzieje, nie jest ich winą - zacytowano jednego z fanów.

Na pierwszy rzut oka Damaszek przypomina inne duże miasta na Środkowym Wschodzie. Na ulicach panuje gwar i tłok, a wierni są wzywani z meczetu do modlitwy. Poza tym jest to miasto najbliższe sercu al-Asada. Jego portrety są wszechobecne w każdej części stolicy Syrii. "Niewielu mówi o nim otwarcie. Większość nawet nie wymawia jego imienia. Reżim odcisnął piętno na psychice Syryjczyków. To co zaczęło się w 2011 roku jako pokojowa demonstracja znana jako Arabska Wiosna, szybko zmieniło się w krwawą wojnę. Sytuację wykorzystali dawni wrogowie jak Turcja, Katar i po części Arabia Saudyjska, które chciały osłabienia rządu" - wyjaśnia BBC.

Niespokojną sytuację wykorzystało tak zwane Państwo Islamskie, które poszerzało swoje wpływy w kolejnych częściach kraju. Wszystkie strony konfliktu dopuszczały się zbrodni na ludności cywilnej. W efekcie konfliktu tysiące ludzi straciły życie, a około 5 milionów opuściło kraj, przyczyniając się do największego kryzysu uchodźczego od II wojny światowej.

Szefem syryjskiego komitetu olimpijskiego jest generał Joumaa. Jest on najważniejszą postacią w tamtejszym sporcie. - W kraju jest bezpiecznie, również w wielu takimi miastach jak Homs, Latakia czy nawet Aleppo. Życie toczy się normalnie, choć nie jest tak, jak przed rozpoczęciem wojny. Rząd broni ludzi i stara się utrzymać Syrię zjednoczoną - starał się przekonywać brytyjskich dziennikarzy.

W rankingu FIFA Syria zajmuje 95 miejsce. W marcowych meczach eliminacji MŚ 2018 ekipa Aymana Hakeema najpierw pokonała Uzbekistan 1:0, by później przegrać na wyjeździe 0:1 z Koreą Południową. Po siedmiu kolejkach grupy A 3 rundy azjatyckich eliminacji Syryjczycy zajmują czwarte miejsce z ośmioma punktami. Awans na mundial wywalczą dwie najlepsze drużyny z każdej z obu grup, a zespoły z trzecich miejsc zagrają dwumecz, którego zwycięzca zmierzy się w barażach interkontynentalnych.

W następnych spotkaniach Syria podejmie na własnym stadionie Chiny (13 czerwca) i Katar (31 sierpnia), a w ostatniej kolejce zagra na wyjeździe z Iranem (5 września), który wówczas prawdopodobnie będzie mieć już zapewniony awans. Biorąc pod uwagę terminarz zespół Hakeema ma spore szanse na uzyskanie miejsca w pierwszej trójce. Awans na przyszłoroczne mistrzostwa świata byłby niebywałym sukcesem zespołu z pogrążonego w wojnie kraju.

Czy Syria awansuje do MŚ 2018?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×