- Podjęliśmy decyzję wspólnie z całą Federacją i Domenech nadal będzie pełnił funkcję selekcjonera reprezentacji Francji. Tak jak wcześniej powiedziałem wcześniej, Domenech na pewno zostanie z nami do końca eliminacji i nie zmienimy zdania, nie zrobimy tego nawet po trzecim, czwartym i piątym z kolei spotkaniu - stwierdził prezydent Federacji Francuskiej, Jean Pierre Escalettes.
- Domenech ma jasno sprecyzowane cele i zostanie z drużyną, dopóki ich nie zrealizuje. Obecnie jest on najlepszym z możliwych wyborów - dodał.
Trójkolorowi ostatnio pokonali 1:0 Litwę po trafieniu Franka Ribery.
Francja ma na swoim koncie siedem punktów i zajmuje trzecie miejsce w grupie 7 eliminacji do Mistrzostw Świata 2010. Do będącej liderem Serbii traci pięć oczek, a do drugiej Litwy dwa. Od obu tych ekip popularne Koguty rozegrały o jedno spotkanie mniej.