Michał Mak i Patryk Tuszyński blisko Śląska Wrocław

Śląsk Wrocław kontynuuje ofensywę transferową. Wszystko wskazuje na to, że na dniach do klubu trafią uznani ligowcy - Patryk Tuszyński i Michał Mak.

Według pierwszych doniesień, 25-letni Mak miał być wypożyczony do Śląska z Lechii Gdańsk. Najprawdopodobniej skrzydłowy przeniesie się jednak do Wrocławia na zasadzie transferu definitywnego.

Michał Mak, razem ze swoim bratem bliźniakiem Mateuszem, kilka lat temu zabłysnęli w GKS-ie Bełchatów i byli uważani za jednych z najzdolniejszych piłkarzy młodego pokolenia w Polsce. Karierę Michała spowolniła kontuzja w końcówce sezonu 2015/2016. Skrzydłowy próbował odbudować formę na wypożyczeniu w 2. Bundeslidze, ale w trakcie półrocznej przygody z Arminią Bielefeld tylko raz dostał szansę od trenera. Po powrocie do Polski rzadko pojawiał się na murawach ekstraklasy. Zaledwie pięciokrotnie wszedł na boisko z ławki rezerwowych.

Solidnym wzmocnieniem Śląska może okazać się także Tuszyński. Były napastnik Jagiellonii po świetnym sezonie na Podlasiu przeniósł się do Turcji. Za około milion euro kupił go Rizespor, w którym rozegrał 50 spotkań i strzelił 12 bramek. Pod koniec sezonu 2016/2017 stracił miejsce w składzie i niedawno rozwiązał kontrakt.

Pomimo aż ośmiu przedsezonowych wzmocnień, Śląsk wciąż szuka kandydatów do gry, zwłaszcza w formacji ofensywnej. Do dyspozycji trenera Jana Urbana pozostaje bowiem tylko jeden napastnik - Arkadiusz Piech. Nieco ucichł temat Marcina Robaka, za to coraz głośniej mówi się o pozyskaniu Szymona Pawłowskiego, który jedną nogą był w Pogoni Szczecin, ale nie przeszedł testów medycznych.

Na razie kibice muszą się jednak uzbroić w cierpliwość. Śląsk nie zdąży potwierdzić transferów do czasu oficjalnej prezentacji zespołu, zaplanowanej na 12 lipca. Dopiero po oficjalnym przejęciu klubu przez nowego właściciela Grzegorza Ślaka należy spodziewać się wzmocnień.

ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: tak się bawią słynni sportowcy (WIDEO)

Komentarze (0)