Phil Foden wystąpił w pierwszym składzie Manchesteru City w rozegranym w Houston towarzyskim spotkaniu przeciwko Manchesterowi United (0:2). 17-latek grał do 74. minuty i pokazał się na tyle dobrze, że pochwalił go sam Pep Guardiola. - Chciałbym znać właściwe słowa, by móc opisać to, co widziałem - powiedział menedżer Obywateli.
Foden ma 17 lat i jest wychowankiem akademii Manchesteru City. - To był jego pierwszy mecz w seniorskim zespole. Jesteśmy szczęściarzami, że go widzieliśmy. On kocha ten klub i jest dla nas darem - dodał Guardiola.
17-latek urodził się w Stockport. Ostatnio grał w zespole do lat 18 i mimo że był młodszy od rywali, to radził obie bardzo dobrze. Środkowy pomocnik w 31 meczach strzelił 15 bramek. Taki dorobek pozwolił mu na włączenie do pierwszego zespołu.
Foden to rekordzista City. W grudniu ubiegłego roku został powołany na mecz Ligi Mistrzów z Celtikiem, ale nie pojawił się na boisku. Jest jednak najmłodszym graczem, który kiedykolwiek znalazł się w meczowym składzie Manchesteru City na te rozgrywki.
ZOBACZ WIDEO Iga Baumgart w nowej roli. Piotr Małachowski pod gradobiciem pytań