Puchar Polski: III-ligowiec czeka na Legię. Hat-trick Śpiączki w kwadrans

PAP / Bartłomiej Zborowski
PAP / Bartłomiej Zborowski

Ruch Zdzieszowice awansował do najlepszej "16" Pucharu Polski dzięki zwycięstwu 2:1 z Górnikiem Łęczna. III-ligowiec będzie kolejnym przeciwnikiem Legii Warszawa. Bartosz Śpiączka strzelił hat-tricka w kwadrans dla Bruk-Betu Termaliki Nieciecza.

Przedstawiciele Górnika Łęczna zapewniali, że nie zlekceważą Pucharu Polski. Trener Tomasz Kafarski nie omieszkał mimo zapowiedzi przemieszać piłkarzy w zwycięskim składzie z meczu z Zagłębiem Sosnowiec. Absencja Grzegorza Bonina była usprawiedliwiona kontuzją, ale obecność w bramce Dawida Smuga kosztem Sergiusza Prusaka nie była spodziewana. Młodzian wyciągnął piłkę z bramki po dwóch strzałach piłkarzy Ruchu Zdzieszowice w 21 minut. Górnik odrobił później tylko połowę strat i w walce o trofeum pozostał III-ligowiec.

Następnym przeciwnikiem Ruchu będzie Legia Warszawa. Drużyna Jacka Magiery nie miała problemu z awansem. Po 11 minutach meczu z Wisłą Puławy prowadziła 2:0. Duma Powiśla nie tyle statystowała, co asystowała przy trafieniach mistrza Polski. Przed bramką Krzysztofa Mączyńskiego gospodarze oddali piłkę Danielowi Chimie Chukwu, a drugiego gola strzelił sobie sam Tomasz Sedlewski. Ostatecznie stołeczna drużyna zwyciężyła 4:1.

Vladislavs Gutkovskis strzelił Siarce Tarnobrzeg pierwszego gola od kiedy trenerem Bruk-Betu Termaliki Nieciecza jest Mariusz Rumak. Swoją szansę na trafienie miał Bartosz Śpiączka, ale przegrał pojedynek sam na sam z bramkarzem. Karą za to było wyrównanie Mateusza Czyżyckiego w 89. minucie. Siarka doprowadziła do dogrywki rzutem na taśmę. Rumak oglądał ją już z trybun. W niej zrehabilitował się i nerwy trenera ukoił Śpiączka. Hat-trick w kwadrans byłego napastnika Floty Świnoujście dał awans Bruk-Betowi Termalice.

Świt Nowy Dwór Mazowiecki wyeliminował z Pucharu Polski piłkarzy Odry Opole i Olimpii Grudziądz. Obie pokonane drużyny mają komplet punktów w Nice I lidze. Podbeskidzie Bielsko-Biała, czyli kolejny przeciwnik Świtu, nie wygrał jeszcze meczu ligowego. Paradoksalnie to jednak Górale znaleźli sposób na zatrzymanie rewelacji rozgrywek. Podbeskidzie wygrało 3:1.

ZOBACZ WIDEO Anita Włodarczyk: Najtrudniejszy konkurs w karierze. Scenariusz był inny (WIDEO)

Martin Bukata był szalenie aktywny w meczu ligowym ze Śląskiem Wrocław. Oddał dwa niebezpieczne uderzenia z dystansu i niewiele zabrakło, by zdobył gola. Nagrodą za wytrwałość dla Słowaka było trafienie w konfrontacji ze Stalą Mielec. Bukata dał Piastowi Gliwice prowadzenie w 9. minucie. Gliwiczanie zwyciężyli ostatecznie 2:0.

1/16 finału Pucharu Polski:

Ruch Zdzieszowice - Górnik Łęczna 2:1 (2:1)
1:0 - Dariusz Zapotoczny 11'
2:0 - Denis Sotor 21'
2:1 - Michał Suchanek 44'

Siarka Tarnobrzeg - Bruk-Bet Termalica Nieciecza 1:4 pd. (0:1, 1:1, 1:2)
0:1 - Vladislavs Gutkovskis 4'
1:1 - Mateusz Czyżycki 89'
1:2 - Bartosz Śpiączka (k.) 95'
1:3 - Bartosz Śpiączka 118'
1:4 - Bartosz Śpiączka 120'

Wisła Puławy - Legia Warszawa 1:4 (0:2)
0:1 - Krzysztof Mączyński 9'
0:2 - Tomasz Sedlewski (sam.) 11'
0:3 - Dominik Nagy 64'
1:3 - Robert Hirsz 90'
1:4 - Armando Sadiku 90'

Świt Nowy Dwór Mazowiecki - Podbeskidzie Bielsko-Biała 1:3 (1:2)
0:1 - Adrian Rakowski 11'
1:1 - Krystian Pomorski 20'
1:2 - Valerij Sabala 43'
1:3 - Paweł Tomczyk 74'

Stal Mielec - Piast Gliwice 0:2 (0:1)
0:1 - Martin Bukata 9'
0:2 - Patryk Dziczek 76'

Ruch Chorzów - Chrobry Głogów 1:3 (1:1)
1:0 - Jakub Arak 19'
1:1 - Mateusz Machaj 32'
1:2 - Mateusz Machaj 62'
1:3 - Przemysław Trytko 86'

Źródło artykułu: