Adam Frączczak trenuje. Niebezpieczny upadek nie zatrzymał kapitana Pogoni

Newspix / Krzysztof Cichomski / Na zdjęciu: Jakub Wawrzyniak (z lewej) i Adam Frączczak (z prawej)
Newspix / Krzysztof Cichomski / Na zdjęciu: Jakub Wawrzyniak (z lewej) i Adam Frączczak (z prawej)

Adam Frączczak doznał wstrząśnienia mózgu w trakcie meczu z Jagiellonią Białystok. Po dwóch badaniach tomografem trenuje i może zagrać z KGHM Zagłębiem Lubin.

Adam Frączczak nie dokończył przegranego 0:1 spotkania z Jagiellonią Białystok. Piłkarz Pogoni Szczecin zderzył się z Marianem Kelemenem i niebezpiecznie upadł z wysokości. Po pierwszym badaniu tomografem w Białymstoku pozwolono piłkarzowi na powrót do Szczecina, ale nie dostał zielonego światła na trenowanie od początku tygodnia. Piłkarz doznał wstrząśnienia mózgu i nie pamiętał zdarzenia.

Dla bezpieczeństwa Pogoń wysłała swojego kapitana na drugie badanie. Lekarz w Szczecinie stwierdził, że zdrowie Frączczaka jest w porządku i ten trenuje z zespołem.

Kosta Runjaić może skorzystać z zawodnika w meczu z KGHM Zagłębiem Lubin. Niemiec wystawia Frączczaka na skrzydle, a nie jak poprzedni szkoleniowiec Maciej Skorża w ataku. W jednym ze spotkań kapitan Pogoni stworzył duet napastników ze Spasem Delewem. Frączczak zagrał w tym sezonie blisko 1150 minut i strzelił pięć goli. Trzy zdobył z rzutu karnego.

ZOBACZ WIDEO: Co za historia! Gol bramkarza dał remis! - skrót meczu Benevento Calcio - AC Milan [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Komentarze (0)