Paul Pogba, według informacji zawartych w książce "Football Leaks: Brudna strona piłkarskiego biznesu" zarabia ponad 165 tys. funtów tygodniowo. Od tego roku francuski zawodnik Manchester United dodatkowo może liczyć na premię lojalnościową w wysokości prawie 3.5 mln funtów.
24-letni pomocnik nie stroni od życia w luksusie. Niektórzy kibice mają mu jednak za złe, że zbyt często obnosi się swoim bogactwem. Pogba oczywiście nic sobie z tego nie robi. W czwartek (18 stycznia) 49-krotny reprezentant Trójkolorowych przyjechał do centrum treningowego Czerwonych Diabłów w Carrington nowym samochodem.
Luksusowy Rolls Royce w kolorze czarnym zrobił wrażenie na kolegach z drużyny. - Nowe cacko gwiazdora futbolu warte jest 250 tys. funtów (ok. 1,2 mln zł - przyp. red.) - czytamy na stronach "Daily Mail".
Paul Pogba's new car is a little bit nice! pic.twitter.com/eW2i5jEzVo
— Proper Sport (@ProperSport) 18 stycznia 2018
Latem 2016 r. działacze Man Utd za sprowadzenie Pogby z Juventusu Turyn zapłacili kwotę 105 mln euro, dzięki czemu został on najdroższym piłkarzem w historii piłki nożnej. Rok później rekord ten został pobity przez Brazylijczyka Neymara, który przeszedł z Barcelony do Paris Saint-Germain za 222 mln euro.
W tym sezonie Pogba rozegrał 13 spotkań w Premier League, strzelając trzy bramki. Francuz przez dwa miesiące (od połowy września) nie mógł jednak występować z powodu kontuzji.
ZOBACZ WIDEO: Puchar Anglii: VAR pomógł sędziemu. Leicester City awansowało dalej [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]