"Bez rekordu, bez trafienia". Noty Roberta Lewandowskiego za mecz z Herthą

Getty Images / Dean Mouhtaropoulos / Na zdjęciu: Robert Lewandowski
Getty Images / Dean Mouhtaropoulos / Na zdjęciu: Robert Lewandowski

Robertowi Lewandowskiemu nie udało się zdobyć bramki w meczu Bayernu Monachium z Herthą Berlin (0:0). - Bez rekordu, bez trafienia - komentują 250. występ polskiego napastnika w Bundeslidze niemieckie media.

Bayern Monachium zremisował z Herthą Berlin (0:0) w meczu 24. kolejki ligi niemieckiej. Robert Lewandowski, dla którego był to jubileuszowy 250. występ w Bundeslidze, tym razem nie zdobył gola. Do meczu z Herthą kapitan reprezentacji Polski trafiał do bramki przeciwnika w każdym z 11 spotkań ligowych Bayernu na Allianz Arena.

W sobotnim spotkaniu Lewandowski miał kilka okazji, żeby pokonać Rune Jarsteina, ale norweski bramkarz Herthy m.in. obronił strzał Polaka z bliskiej odległości i wygrał z nim pojedynek sam na sam. - Strzelec Bayernu w swoim 250. występie w Bundeslidze mógł pobić rekord 12 meczów z golem na własnym boisku, ale sztuka ta nie udała się. Bez rekordu i bez trafienia, jak w ostatnich jedenastu potyczkach domowych. Lewandowski miał swoje szanse. Najlepszą w 56 min, kiedy strzelił prosto w Jarsteina. Polak dużo walczył, biegał, ale zabrakło nieco szczęścia - skomentował występ "Lewego" serwis internetowy dziennika "Abendzeitung München".

Dziennikarze gazety przyznali naszemu napastnikowi notę "4" w skali 1-6 (gdzie "1" to klasa światowa). Lepiej w Bayernie zostali ocenieni Sven Ulreich, Niklas Suele, Javi Martinez - wszyscy "3".

- Walczy z "Królem Kamilem Stochem", trzykrotnym mistrzem olimpijskim w skokach narciarskich, w konkursie na najbardziej popularnego sportowca w Polsce. Mógł zdobyć kilka punktów przewagi nad Stochem, gdyby wykorzystał tylko jedną z licznych szans na zdobycie gola. Pokazał w meczu z Herthą oznaki słabości. Czyżby oglądał nocą za dużo transmisji z igrzysk olimpijskich? - podsumował grę Polaka sueddeutsche.de.

Popularny serwis internetowy whoscored.com ocenił grę Lewandowskiego na 6,79 pkt. (skala 1-10, nota "10" to "wyśmienicie"). To jeden ze słabszych wyników w ekipie Bawarczyków. Gorszą ocenę otrzymali tylko Thomas Mueller (6,17 pkt.) i Franck Ribery (6,50 pkt.) - obaj zostali jednak zmienieni w drugiej połowie.

Przeciętnie grę "Lewego" ocenił również blog Bayern Central. - Występ "średni" - napisano przy nazwisku polskiego napastnika. Taką samą notę otrzymali Rafinha, Mueller, Arjen Robben i Ribery. Najwyższą ocenę "świetny" dostał Mats Hummels.

ZOBACZ WIDEO Bayern bez rekordu, "Lewy" bez gola w jubileuszu. Zobacz skrót [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Komentarze (6)
avatar
Mario009
25.02.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Forma siada ,tak... 20 pkt przewagi nad nic nie grająca Borussia. Hertha zaparkowała autobus, podwoili krycie. Bayern grał swoje.Nie musieli koniecznie wygrac tego meczu. Sukcesywnie próbowali" Czytaj całość
avatar
FABRIANA
25.02.2018
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
POGON ZA FORSA , WIECEJ W REKLAMACH, WIECEJ W MEDIACH LEWANDOWSKI JAKO PIŁKARZ SAM NIC NIE ZNACZY, JUZ NIE ROBCIE Z NIEGO KROLA STRZELCOW, DALEKO, MU DALEKO- 
avatar
Pawel Poland
25.02.2018
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
poprostu DREWNIAK nic nie dobil z 5 metrow.....typowy sep na bramki z 5 metrow..... zero techniki..tylko czai sie by cos dobic.. 
avatar
Manuel
24.02.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Dziwne to podsumowanie gry Lewandowskiego przez sueddeutsche .de. - "Walczy z Królem Kamilem Stochem" , "pokazał oznaki słabości", "mógł zdobyć kilka punktów przewagi nad Stochem gdyby wykorzys Czytaj całość
avatar
kros
24.02.2018
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Bardzo slaby mecz forma chyba siada!