Były prezes Wisły Kraków Jakub M. oskarżony o przywłaszczenie prawie 0,5 mln zł

WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski / Na zdjęciu: kibice Wisły Kraków
WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski / Na zdjęciu: kibice Wisły Kraków

Był prezesem Wisły Kraków tylko przez osiem dni, ale w tym krótkim czasie miał przywłaszczyć sobie prawie pół mln zł z konta klubu. Taki zarzut stawiają Jakubowi M. krakowscy śledczy.

W tym artykule dowiesz się o:

Jak podaje "Dziennik Polski - Gazeta Krakowska", podejrzany miał zlecić przelanie wspomnianej sumy pieniędzy na konto jednej ze spółek z Warszawy, w której posiadał większościowe udziały.

- Taka operacja finansowa nie miała żadnego uzasadnienia w postaci jakichkolwiek zobowiązań po stronie klubu wobec tej spółki - powiedział prokurator Janusz Hnatko, rzecznik krakowskiej prokuratury.

Jakub M. przyznał się do zarzutów i zadeklarował chęć naprawy szkód finansowych. Podał również, że w tym celu dokonał pierwszej wpłaty w wysokości 60 tys. zł.

Mężczyźnie, który pełnił funkcję prezesa Białej Gwiazdy od 4 do 12 sierpnia 2016 roku, grozi do 10 lat pozbawienia wolności.

ZOBACZ WIDEO Polski mecz we Włoszech. Bezrobotny Skorupski i niewidoczny Teodorczyk [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Komentarze (3)
1.10.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Przecież ten ,,byznesmenowy" złodziej wcale nie pójdzie siedzieć,. Kaskę zwróci i po sprawie. Dziki kraj i złodziejstwo. 
avatar
Daniel Ostrowski
1.10.2018
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
W ciągu doby to sądzi i zamyka się kibiców a nie sorry kiboli ! A od tak zwanych biznesmenów bierze się poręczenia majątkowe i się czeka aż wszystkie dowody znajdą się w kominku u jakiegoś adw Czytaj całość
avatar
Ari2Ari
1.10.2018
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
To on jeszcze nie jest zamknięty ?