Domenico Criscito do Włoch powrócił po siedmiu latach spędzonych w Zenicie Sankt Petersburg. Potyczka z Juventusem Turyn będzie więc dla niego równie wyjątkowa, jak dla niektórych jego kolegów z Genoa CFC.
- Będzie dla mnie dużą przyjemnością zobaczyć wielu zawodników, z którymi byłem wcześniej w kontakcie. Potrzebujemy jednak cudu, stoimy w obliczu trudnej sytuacji, w końcu zmierzymy się z mistrzem Włoch, zespołem, który jest jednym z faworytów nie tylko Serie A, ale i Ligi Mistrzów - mówił Domenico Criscito cytowany przez calciomerato.com.
Największe emocje wzbudza oczywiście osoba Cristiano Ronaldo. - Jest idolem wszystkich dzieci, w tym również moich synów Alfreda i Aleksandra, którzy mają już z nim zdjęcie. Spotkaliśmy go podczas pobytu w Dubaju - wyjawił kapitan.
Faworytem spotkania będą mistrzowie Włoch, a dla Krzysztofa Piątka będzie to najtrudniejszy z dotychczasowych rywali. - To kolejny sprawdzian dla niego. Piątek już okazał się wielkim mistrzem, strzelając 13 goli w ośmiu meczach. Znając go, będzie chciał zdobyć kolejną bramkę. Juventus ma jednak najlepszą obronę na świecie - podkreślił Criscito.
Jak na kapitana przystało, zawodnik pochwalił swoich klubowych kolegów i choć ewentualną wygraną z Juve określił mianem cudu, wierzy w swój zespół. - Musimy dać z siebie 200 procent i mieć nadzieję, że rywal będzie miał zły dzień - zakończył.
Spotkanie zostanie rozegrane w najbliższą sobotę o godz. 18:00 w Turynie.
ZOBACZ WIDEO Szczęsny o Piątku i meczu z Włochami