Thomas Mueller wysłał sms do rywala. "Dzięki Bogu, nic gorszego się nie stało"
Thomas Mueller przyznał, że kontaktował się z Nicolasem Tagliafico, którego brutalnie sfaulował w meczu Ligi Mistrzów pomiędzy Ajaksem Amsterdam i Bayernem Monachium (3:3).
"Sport Bild" doniósł, że 29-latek szukał w szatni swojego rywala, jednak nie mógł go znaleźć. Teraz sam zawodnik wyjawił, że kontaktował się z Tagliafico. - Wymieniłem się myślami z moim przeciwnikiem. Odpowiedział mi przez media społecznościowe. Napisałem też do niego wiadomość tekstową i otrzymałem odpowiedź. Dla niego wszystko jest w porządku. Dzięki Bogu, nic gorszego się nie stało. Ja nie miałem zamiaru go atakować - wyjawił Mueller po meczu Bundesligi z Hannoverem.
Po zdarzeniu Tagliafico był długo opatrywany przez lekarzy, ale po zszyciu rany oraz nałożeniu opatrunku powrócił na boisko i dograł mecz do końca.
Dla Muellera była to pierwsza czerwona kartka w karierze. Na razie nie wiadomo, jak długą karę otrzyma w rozgrywkach Ligi Mistrzów. Decyzja ma zapaść 10 stycznia. Piłkarz liczy na niską karę. - Tak właściwie to jestem uczciwym graczem - dodał Niemiec. Zarówno Bayern, jak i Ajax awansowały do kolejnej rundy Ligi Mistrzów.
ZOBACZ WIDEO: Bundesliga: Wolfsburg kontynuuje udaną serię. Błaszczykowski na trybunach [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]