Carlitos myśli nad ofertą z MLS. Legia zagra w Płocku bez niego

Newspix / Adam Starszyński / Na zdjęciu: Carlitos
Newspix / Adam Starszyński / Na zdjęciu: Carlitos

Nadal nie wyjaśniła się przyszłość Carlitosa. Jeden z najlepszych piłkarzy Legii Warszawa jest kuszony przez New York City FC. Tymczasem trener Ricardo Sa Pinto nie uwzględnił Hiszpana w kadrze na mecz z Wisłą Płock.

Piotr Kamieniecki z serwisu "legia.net" jako pierwszy poinformował o tym, że Legia Warszawa zagra z Wisłą Płock bez Carlitosa.

To pokłosie ostatnich informacji na temat przyszłości hiszpańskiego napastnika, którym poważnie interesuje się New York City FC.

Amerykanie chcą zapłacić za piłkarza Legii około 2,5 mln euro. Władze mistrza Polski są gotowe sprzedać Carlitosa. Ostateczna decyzja należy do Hiszpana, któremu bardzo się jednak podoba w Warszawie.

- Mamy ofertę na stole, ale nie wywieramy presji. Decyzja w dużej mierze należy teraz do samego Carlitosa. Jeśli będzie chciał odejść, to odejdzie - powiedział ostatnio pracownik mistrza Polski w rozmowie z serwisem sport.pl.

Trener Ricardo Sa Pinto odcina się od całej sytuacji. - Carlitos? Nie komentuję plotek - przyznał Portugalczyk. Choć zapewnił, że bierze go pod uwagę przy ustalaniu skład, to ostatecznie w kadrze zabrakło miejsca dla hiszpańskiego napastnika.

Legia zapłaciła za Carlitosa latem ubiegłego roku 450 tysięcy euro Wiśle Kraków, dlatego na potencjalnej sprzedaży swojego napastnika poważnie zyskałaby finansowo. Piłkarz ma mało czasu do namysłu, ponieważ okno transferowe w USA kończy się już 13 lutego.

Zobacz także: Ricardo Sa Pinto: Mamy więcej opcji. Jesteśmy lepsi

ZOBACZ WIDEO Michael Ballack dla WP SportoweFakty: Lewandowski problemem? To były mocne słowa

Komentarze (2)
avatar
14MP 19PP
9.02.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Rysiek powiedział, że go nie wziął, bo chce mieć na meczu w pełni skoncentrowanych zawodników, a Carlitos ma obecnie na głowie podjęcie jednej z najważniejszych decyzji w życiu, dlatego trener Czytaj całość
avatar
MaikelL
9.02.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Z tym "jeden z najlepszych pilkarzy Legii Warszawa" to srogo przegieliście. Gość jest średni. Liczby go co prawda bronią, ale w wielu meczach jest kompletnie niewidoczny, a jak już jest przy pi Czytaj całość