Kibice Zagłębia Lubin nie pozwolili nadać trybunie imienia tragicznie zmarłego piłkarza
Zagłębie Lubin chciało nazwać trybunę główną swojego stadionu imieniem tragicznie zmarłego Pawła Piotrowskiego. Kibice uznali, że piłkarz nie zasłużył na takie wyróżnienie, a po ich interwencji klub wycofał się z tego pomysłu.
- Postanowiliśmy upamiętnić Pawła Piotrowskiego, który być może nie był najlepszym pomocnikiem w historii Zagłębia, ale stał się symbolem dla wielu kibiców, ale także zawodników Zagłębia. Podejmując taką decyzję pamiętaliśmy, że miedziowej tożsamości nie budowały i nie budują wyłącznie sukcesy sportowe - argumentował prezes klubu Mateusz Dróżdż.
Czytaj również -> Komplet na derbach Krakowa
Czytaj również -> Skandaliczny transparent w Płocku
Piotrowski miał zostać patronem trybuny głównej przy okazji obchodów 10-lecia nowego stadionu Zagłębia. Klub zdradził swoje zamiary w czwartek, a ceremonia miała się odbyć podczas niedzielnego meczu z Arką Gdynia. Pomysł nie spodobał się jednak kibicom. Podnosili, że tragicznie zmarły piłkarz nie zasłużył na takie wyróżnienie i są w historii Zagłębia postacie, które bardziej pasują na patronów trybuny głównej.
Prezesie nie szukajmy bohaterów na siłę,zginął śmiercią tragiczną z rodziną w bardzo młodym wieku,jasne że żal.Ale czy po drodze mu by było z "Miedziową Tożsamością"?Mam wątpliwość
— Gross Major (@gross_major) 15 marca 2019
Powinnismy odblokować numer 10 i nie nazywać trybuny im. Pawła Piotrowskiego. Stała się tragedia - nikt tego nie kwestionuje. Ale nie róbmy nic na sile. Co z dzieciakami z Akademii, które marzą o wyjściu z numerem 10 w seniorskiej drużynie? Nie przekreślajmy ich marzeń.
— Ghetto (@GhettoZL) 15 marca 2019
Zdziwiony byłem zastrzeżeniem "dychy", teraz trybuna...W sumie jednak nie jestem jednym z socios, u nas jest właściciel klubu, który (w zasadzie) może robić, co chce... Pawła żal, ale robienie z niego Cieślika (Ruch), czy Lubańskiego (Górnik) nie jest adekwatne do jego zasług
— Krzysztof Watral (@krzysztoflubin) 14 marca 2019
Po interwencji kibiców Zagłębie wycofało się z pomysłu i uhonoruje piłkarza w inny sposób: tablicą pamiątkową na trybunie głównej.
"W ciągu dwóch dni otrzymałem od kibiców wiele wiadomości w sprawie trybuny, za które dziękuję. Po wsłuchaniu się w opinie naszych fanów, podjąłem decyzję o uhonorowaniu Pawła Piotrowskiego pamiątkową tablicą na trybunie głównej, a nie zmianą jej nazwy, jak zakładaliśmy pierwotnie" - poinformował na Twitterze prezes Drożdż.
ZOBACZ WIDEO Skandaliczny transparent na stadionie Lechii. "Jest delegat PZPN, jest obserwator. Nikt nie zareagował!"W ciągu dwóch dni otrzymałem od kibiców wiele wiadomości w sprawie trybuny, za które dziękuję. Po wsłuchaniu się w opinie naszych fanów, podjąłem decyzję o uhonorowaniu P. Piotrowskiego pamiątkową tablicą na trybunie głównej, a nie zmianą jej nazwy, jak zakładaliśmy pierwotnie.
— Mateusz Dróżdż (@mateusz_drozdz) 16 marca 2019