Serie A: efektowna Sampdoria Genua. Karol Linetty strzelił gola i asystował
Sampdoria Genua zagrała z rozmachem w meczu z US Sassuolo i zwyciężyła 5:3. Aktywny Karol Linetty strzelił gola, a później podsumował występ asystą.
W podstawowym składzie Marco Giampaolo byli Bartosz Bereszyński i Karol Linetty. Obrońca po raz 22. w sezonie, a pomocnik 24. Obaj są ważnymi żołnierzami trenera Sampdorii. Wyróżniał się w Reggio Emilia przede wszystkim ten drugi.
Czytaj także: Błysk nastoletniego dublera. Juventus sprawił lanie Udinese Calcio
Linetty był jednym z jaśniejszych punktów meczu. W pierwszej połowie wziął udział w dwóch akcjach bramkowych Sampdorii i ustalił wynik tej części na 3:1. Reprezentant Polski jest w gazie przed zgrupowaniem zespołu Jerzego Brzęczka. Andreę Consigliego pokonał płaskim strzałem z kilkunastu metrów po składnej akcji, której przedostatnim elementem było podanie Gregoire'a Defrela. Liczby Linettego na ligowym froncie to trzy bramki i trzy asysty.
ZOBACZ WIDEO Ogromna niespodzianka! Cagliari pokonało Fiorentinę! [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]
Pojedynek przypominał mecz Sassuolo z lokalnym wrogiem Sampdorii, Genoa CFC, który zakończył się wynikiem 5:3. Także sobotnie spotkanie było bardzo dynamiczne i otwarte. Wyróżniali się poza Linettym ustawieni na desancie Gregoire Defrel oraz Fabio Quagliarella. Obaj przez 45 minut zdążyli strzelić gola i dorzucić do niego asystę. Francuzowi wyszedł powrót do Reggio Emilia. W Sassuolo rozegrał w przeszłości najbardziej błyskotliwy sezon w karierze i zapracował na transfer do Romy.
Z kolei Quagliarelli trudno jest już prawić komplementy. Napastnik Sampdorii stanowi klasę sam dla siebie. 36-latek prowadzi w rankingu strzelców z 21 golami na koncie. Do tego ma siedem asyst. Odebrał już nawet Cristiano Ronaldo pierwsze miejsce w klasyfikacji kanadyjskiej ligi.
Czytaj także: Wicemistrz Włoch w ćwierćfinale. Salzburg pożegnał się z twarzą
W przerwie Roberto De Zerbi przeprowadził podwójną zmianę, tyle że żaden z dublerów nie zdążył dotknąć piłki, a Sampdoria już strzeliła gola na 4:1. Tym razem cieszył się Dennis Praet, a akcja przyjezdnych ponownie była powodem do dumy dla Giampaolo. Ostatnia bramka dla Sampdorii w 72. minucie była dziełem Manolo Gabbiadiniego, którego uruchomił podaniem Linetty. Tak Polak podsumował udane spotkanie dla siebie i zespołu. Blucerchiati wygrali 5:3.
US Sassuolo - Sampdoria Genua 3:5 (1:3)
0:1 - Gregoire Defrel 15'
0:2 - Fabio Quagliarella 36'
1:2 - Jeremie Boga 38'
1:3 - Karol Linetty 39'
1:4 - Dennis Praet 46'
2:4 - Alfred Duncan 63'
2:5 - Manolo Gabbiadini 72'
3:5 - Khouma Babacar 90'
Składy:
Sassuolo: Andrea Consigli - Merih Demiral, Gianmarco Ferrari, Federico Peluso - Pol Lirola, Alfred Duncan, Stefano Sensi, Federico Di Francesco (46' Khouma Babacar) - Domenico Berardi, Filip Djuricić (46' Manuel Locatelli), Jeremie Boga
Sampdoria: Emil Audero - Bartosz Bereszyński, Joachim Andersen, Omar Colley, Nicola Murru - Dennis Praet, Albin Ekdal (87' Ronaldo Vieira), Karol Linetty - Gregoire Defrel (67' Jakub Jankto) - Fabio Quagliarella (84' Marco Sau), Manolo Gabbiadini
Żółte kartki: Duncan (Sassuolo) oraz Gabbiadini (Sampdoria)
Sędzia: Federico Dionisi
Serie A 2018/2019
# | Drużyna | M | Z | R | P | Bramki | Pkt |
---|---|---|---|---|---|---|---|
1 | Juventus FC | 38 | 28 | 6 | 4 | 70:30 | 90 |
2 | SSC Napoli | 38 | 24 | 7 | 7 | 74:36 | 79 |
3 | Atalanta Bergamo | 38 | 20 | 9 | 9 | 77:46 | 69 |
4 | Inter Mediolan | 38 | 20 | 9 | 9 | 57:33 | 69 |
5 | AC Milan | 38 | 19 | 11 | 8 | 55:36 | 68 |
6 | AS Roma | 38 | 18 | 12 | 8 | 66:48 | 66 |
7 | Torino FC | 38 | 16 | 15 | 7 | 52:37 | 63 |
8 | Lazio Rzym | 38 | 17 | 8 | 13 | 56:46 | 59 |
9 | Sampdoria Genua | 38 | 15 | 8 | 15 | 60:51 | 53 |
10 | Bologna FC | 38 | 11 | 11 | 16 | 48:56 | 44 |
11 | US Sassuolo | 38 | 9 | 16 | 13 | 53:60 | 43 |
12 | Udinese Calcio | 38 | 11 | 10 | 17 | 39:53 | 43 |
Oglądaj Serie A NA ŻYWO w WP Pilot!
-
Wice Fszyzdgo Zgłoś komentarz
Nawałki, bo też nie dał mu do tego powodów na boisku. Jeśli już grał w kadrze, to raczej te mecze były bezbarwne. Mam nadzieję, że za Brzęczka się to zmieni, bo według mnie Karol to obecnie jeden z najlepszych polskich pomocników.