Fortuna I liga: zderzenie najlepszych snajperów. ŁKS Łódź podejmie Podbeskidzie

Sebastian Szczytkowski 28 Marca 2019, 20:13

Newspix / JAKUB ZIEMIANIN / 400mm.pl / Na zdjęciu: Valerijs Sabala

• Fortuna I liga: GKS Tychy dopadł Wartę Poznań. Mocny powrót Łukasza Grzeszczyka

Czytaj także: Remis na dnie. Zmarnowana szansa Garbarni Kraków i Wigier Suwałki

Dwa gole dla zespołu z Łodzi zdobył w tym roku Rafał Kujawa, dzięki czemu znalazł się na pierwszym miejscu w klasyfikacji strzelców ligi. Tak samo jak Kujawa osiem bramek mają na koncie Valerijs Sabala oraz Łukasz Sierpina z Podbeskidzia Bielsko-Biała. Poza trzema najlepszymi snajperami rozgrywek na boisku będzie mógł pojawić się Daniel Ramirez. Pomocnik ŁKS-u jest liderem klasyfikacji kanadyjskiej. Hiszpan ma w tym rankingu 17 punktów, a drugie miejsce dzielą Sabala i Sierpina. Pod kątem indywidualności pojedynek w Łodzi zapowiada się najlepiej w nadchodzącej kolejce.

- Zdajemy sobie sprawę, że Podbeskidzie wciąż wierzy w możliwość włączenia się do walki o awans. Dla Rafała Kujawy, jak dla każdego napastnika, bramki są ważne, a rywalizacja o koronę króla strzelców wpływa dobrze na ich samopoczucie, ale będę tak samo cieszyć się z gola każdego w zespole - mówi trener Moskal.

Valerijs Sabala wystąpił w marcowym dwumeczu Łotwy w eliminacjach do mistrzostw Europy. Napastnik Podbeskidzia spędził na boisku 80 minut w spotkaniu z Macedonią Północną. Przeciwko Polsce grał już zamiast niego Vladislavs Gutkovskis. Sabala nie przerwał niemocy strzeleckiej, która trwa od 4 listopada. Nie zdobył bramki już w ośmiu meczach o stawkę.

- Cenię Sabalę i to jak pracuje. Chciałbym mu pomóc, wszyscy chcielibyśmy mu pomóc, żeby zaczął seryjnie zdobywać bramki, bo wiemy, że to potrafi. Wierzę z niego i w to, że zacznie strzelać - powiedział Krzysztof Brede, trener Podbeskidzia po poprzednim, wygranym 3:1 meczu z Bytovią Bytów.

Dla bielszczan wygrana z zespołem z Pomorza była pierwszą w rundzie. Wcześniej zostali pokonani 0:2 przez Stal Mielec i 3:4 przez Wartę Poznań. Podopieczni Krzysztofa Brede są na piątym miejscu w tabeli z 35 punktami na koncie. 20 z nich zdobyli na wyjazdach, co jest pewnym ostrzeżeniem dla łodzian. Z drugiej strony ŁKS jest niepokonany u siebie od września, a w rundzie jesiennej sprawił Góralom lanie 3:0 w Bielsku-Białej.

W sobotę zmierzą się między innymi Chojniczanka Chojnice z Bruk-Betem Termalicą Nieciecza. Maciej Bartoszek poprowadzi obecną drużynę w pojedynku z poprzednią. Entuzjazm spowodowany powrotem szkoleniowca do Chojnic był duży, ale z tej chmury spadł mały deszcz. Pod wodzą Przemysława Cecherza drużyna z Pomorza była kandydatem do awansu. Pod wodzą Bartoszka jest 14. siłą ligi. Od momentu zmiany na ławce Chojniczanka zdobyła 11 punktów. Jej bilans to trzy zwycięstwa, dwa remisy, sześć porażek.

Czytaj także: Koniec znakomitej passy Rakowa Częstochowa. Lider zatrzymany w Olsztynie

Do Opola wróci Jakub Habusta. Pomocnik przeniósł się zimą z Odry do GKS-u Katowice, który powalczy z podopiecznymi Mariusza Rumaka o drugie zwycięstwo z rzędu. GKS wyprzedza w tabeli jedynie Garbarnię Kraków, która rozegra mecz z klubem z drugiego bieguna tabeli Rakowem Częstochowa. W trzech tegorocznych meczach Sandecji padł jeden gol, a w czterech Warty 12 bramek. Do starcia tych zespołów dojdzie w Nowym Sączu.

26. kolejka Fortuna I ligi:

ŁKS Łódź - Podbeskidzie Bielsko-Biała / pt. 29.03.2019 godz. 17.45

Puszcza Niepołomice - Chrobry Głogów / pt. 29.03.2019 godz. 18.00

Wigry Suwałki - Stal Mielec / sob. 30.03.2019 godz. 14.00

Chojniczanka Chojnice - Bruk-Bet Termalica Nieciecza / sob. 30.03.2019 godz. 17.00

Sandecja Nowy Sącz - Warta Poznań / sob. 30.03.2019 godz. 17.00

Odra Opole - GKS Katowice / sob. 30.03.2019 godz. 17.45

Stomil Olsztyn - GKS 1962 Jastrzębie / sob. 30.03.2019 godz. 18.00

Raków Częstochowa - Garbarnia Kraków / sob. 30.03.2019 godz. 18.00

GKS Tychy - Bytovia Bytów / sob. 30.03.2019 godz. 18.00