Talent Joao Felixa eksplodował w tym sezonie, 19-latek strzelił 15 bramek w 36 występach, dzięki czemu stał się jednym z najbardziej pożądanych piłkarzy na rynku transferowym. W kolejce po niego ustawiają się między innymi Manchester United i Juventus.
Jego cena wzrosła po ostatnim występie, kiedy w starciu z Eintrachtem Frankfurt zdobył hat-tricka w ćwierćfinale Ligi Europy. Szkoleniowiec przestrzegał, by nie robić z jego podopiecznego od razu superbohatera.
Joao Felixem zainteresowały się też... fanki. - Sukces bardzo mi pomógł z dziewczynami. W mediach społecznościowych dostaję od nich zdjęcia, często nawet nagie - wyjawił piłkarz portugalskiemu prezenterowi Rui Marii Pego.
Czytaj też:
-> Strzelił 10 bramek w B-Klasie. Okazało się, że jest bramkarzem!
-> Romantyczne zdjęcie Krzysztofa Piątka z partnerką. "Kocham wiosenne powietrze"
Piłkarz cieszy się życiem, kolejnymi swoimi sukcesami i tym, co przeżywa. Nie zależy mu jednak na tym, żeby się z kimś związać. - Nie myślę o znalezieniu dziewczyny, wciąż jestem młody. Na wszystko jest czas - dodał.
Pewne jest, że jego popularność z każdym dniem będzie rosła. Manchester United reklamuje Felixa jako "następnego Cristiano Ronaldo". Media uważają, że jego cena wyniesie 100 milionów funtów, a Juventus zastanawia się, kogo sprzedać, żeby móc sfinansować pozyskanie Portugalczyka.
ZOBACZ WIDEO Bayern zdemolował przeciwnika. Dramat Neuera! [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]