[tag=720]
FC Barcelona[/tag] odniosła wielkie zwycięstwo nad Liverpoolem w pierwszym półfinale Ligi Mistrzów. Duma Katalonii pokonała The Reds 3:0, jednak nie wszyscy piłkarze mieli po meczu powody do radości.
Otóż w trakcie spotkania okradziono dom pomocnika Barcelony, Arthura Melo - poinformowało hiszpańskie radio Cadena SER.
Dwóch złodziei miało włamać się do domu Brazylijczyka przez okno. W momencie napadu w mieszkaniu była m.in. siostra zawodnika, którą napastnicy zastraszyli ostrym przedmiotem, najprawdopodobniej nożem lub maczetą.
ZOBACZ WIDEO "Druga połowa". Mecz w Gdańsku obnażył polską piłkę. "Nikt nie powinien dolewać oliwy do ognia"
Jak poinformowało radio, złodzieje grozili jej śmiercią, przystawiając narzędzie do szyi.
Niewiarygodne osiągnięcie Leo Messiego. Czytaj więcej--->>>
Skradziono m.in. biżuterię, w tym zegarek piłkarza marki Rolex. Na szczęście nikt nie ucierpiał.
Policja prowadzi śledztwo ws. napadu.
Artur Melo trafił do Barcelony przed obecnym sezonem. Zwłaszcza w rundzie jesiennej był jednym z najlepszych graczy Blaugrany, w ostatnich tygodniach jego forma spadła ze względu na problemy zdrowotne.