Real Madryt chce mieć miliard euro przychodu ze sprzedaży piłkarzy

W letnim oknie transferowym Real Madryt chce zarobić na sprzedaży piłkarzy około 300 milionów euro. Florentino Perez chce osiągnąć w tej kwestii kwotę miliarda euro.

Tomasz Skrzypczyński
Tomasz Skrzypczyński
Na zdjęciu od lewej: Casemiro, Karim Benzema i Toni Kroos Getty Images / Alex Caparros / Na zdjęciu od lewej: Casemiro, Karim Benzema i Toni Kroos
Pierwsza kadencja Florentino Pereza w roli prezydenta Realu Madryt (2000-2006) cechowała się szaleństwem Królewskich na rynku transferowym. Do klubu trafiali za rekordowe kwoty tacy piłkarze jak Luis Figo, Zinedine Zidane czy David Beckham.

Według dziennika "Marca" Perez, który po raz drugi pełni tę funkcję (od 2009 roku), chce zostać zapamiętany inaczej.

Napoli chce tym zbawić Jamesa Rodrigueza. Czytaj więcej--->>>

Jak wyliczyła gazeta, od 2009 roku Real Madryt sprzedał piłkarzy za łączną kwotę 730 mln euro! I już tego lata Perez planuje dobić do miliarda euro.

ZOBACZ WIDEO Życie z bólem. Joanna Jóźwik: Pomyślałam, że jak przestanie, to będę niezniszczalna

Królewscy już zarobili 30 mln na sprzedaży do Atletico Madryt Fernando Llorente i to nie koniec. Na liście transferowej są Gareth Bale, Isco, James Rodriguez czy Mateo Kovacić - klub chce otrzymać za nich duże pieniądze.

Dodatkowo bliski odejścia z Realu ma być Dani Ceballos, który nie może liczyć na grę, gdy trenerem drużyny jest Zinedine Zidane.

Lech Wałęsa pokazał się z koszulką Realu Madryt. Czytaj więcej--->>>

Świetne występy Hiszpana na Młodzieżowych Mistrzostwach Europy mają sprawić, że klub otrzyma za niego oferty w wysokości powyżej 60 mln euro.

Najdroższym zawodnikiem sprzedanym przez Real jest Cristiano Ronaldo, za którego w 2018 roku Juventus zapłacił 105 mln euro.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×