PKO Ekstraklasa. Górnik Zabrze odetchnął z ulgą. Przełamanie Igora Angulo

Igor Angulo w pierwszych meczach tego sezonu spisywał się poniżej oczekiwań. W niedzielnym spotkaniu z Koroną Kielce Hiszpan zdobył gola, co ucieszyło jego klubowych kolegów.

Łukasz Witczyk 26 Sierpnia 2019, 12:35

Agencja Gazeta / Jan Kowalski / Na zdjęciu: Igor Angulo

PKO Ekstraklasa. Kłopoty Jagiellonii Białystok. Tomas Prikryl jest chory, a Jesus Imaz i Juan Camara narzekają na urazy

W zeszłym sezonie Igor Angulo strzelał jak na zawołanie. Sezon zakończył z 24 golami na koncie i koroną króla strzelców Ekstraklasy. Zmarnowanych stuprocentowych sytuacji miał jednak tyle, że mógł strzelić co najmniej o 10 bramek więcej. To głównie dzięki niemu Górnik Zabrze utrzymał się w najwyższej klasie rozgrywkowej. W tym sezonie jego forma nie była już tak efektowna.

Co prawda Hiszpan strzelił gola w pierwszym meczu sezonu, ale nie wykorzystał w nim też rzutu karnego. W kolejnych grał już gorzej, był tłem samego siebie. W niedzielnym meczu przeciwko Koronie Kielce (3:0) zaliczył asystę i zdobył gola, skutecznie egzekwując rzut karny w doliczonym czasie gry. Przełamanie nastąpiło po 465 minutach.

Gol Angulo ucieszył wszystkich związanych z Górnikiem. - Cieszę się też, że Igorowi udało się odblokować golem z karnego. Było to potrzebne całej drużynie i jemu. Igor już w poprzednich sezonach potwierdził, że jest świetnym zawodnikiem i potrafi strzelać bramki. Na pewno uwaga obrońców skupia się na nim, ale zespołowo robimy swoje, każdy z osobna wie czego się od niego oczekuje - powiedział po meczu pomocnik Górnika, Łukasz Wolsztyński, którego cytuje klubowa strona.

- Na pewno cieszy też to, że Kamil Zapolnik i Jesus Jimenez wpisali się na listę strzelców. Trzeba w tym aspekcie odciążyć Igora. Ciąży na nim pewna odpowiedzialność za zdobywanie bramek, ale zespół musi mu w tym pomagać - dodał Wolsztyński.

W odzyskanie skuteczności przez Angulo wierzy bramkarz Martin Chudy. - W tym sezonie Igor strzelił bramkę w pierwszym meczu w Płocku, a później już nie szło. Na pewno nie było to dla niego łatwe, wszyscy wiemy na co go stać i staramy się go wspierać. Wierzę, że w kolejnych meczach będzie strzelał bramki równie często, jak w poprzednich sezonach - powiedział golkiper.

Zobacz także:
PKO Ekstraklasa. Łukasz Wolsztyński wykorzystał swoją szansę. Jest kluczowym piłkarzem Górnika Zabrze
PKO Ekstraklasa. Górnik - Korona: Gino Lettieri wściekły na swoich piłkarzy. "Myślałem, że gorzej zagrać się nie da"

ZOBACZ WIDEO Bundesliga. Kosmiczny mecz Roberta Lewandowskiego! Hat-trick Polaka przeciwko Schalke! [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]