PKO Ekstraklasa. Arka - Lechia. Marko Vejinović: Nie potrzebujemy dodatkowej motywacji

W piątkowe popołudnie Arka Gdynia zagra o odzyskanie zaufania kibiców i samych siebie. Drużyna z północnej części Trójmiasta podejmie Lechię Gdańsk i jak przyznał Marko Vejinović, nie potrzebuje dodatkowej motywacji.

Michał Gałęzewski
Michał Gałęzewski
Marko Vejinović Newspix / Adam Starszynski / PressFocus / Na zdjęciu: Marko Vejinović
Aktualnie w ligowej tabeli Arka Gdynia plasuje się na 14. miejscu, z zaledwie 9 punktami na koncie. Sytuację drużyny miało zmienić przyjście Marko Vejinovicia, jednak pomocnik nie prezentuje tak wysokiej formy, jak miało to miejsce jesienią. Tym bardziej mecz z Lechią Gdańsk ma dla gdynian wysoki ciężar gatunkowy.

- Nasza obecna sytuacja jest zła i doskonale to wiemy. Nie potrzebujemy dodatkowej motywacji przed tym spotkaniu, chcemy po prostu wygrać, szczególnie że to są derby i wiemy, że będzie komplet widzów. Jesteśmy podekscytowani tym, że zagramy i przygotowani do tego spotkania - powiedział Holender.

Stokowiec: W derbach zawsze gospodarz jest faworytem. Zobacz więcej!

W ostatnim czasie Arka Gdynia miała spore problemy i postawę na boisku zespołu z Trójmiasta posadą przypłacił Jacek Zieliński, którego zmienił Aleksandar Rogić. Vejinović nie uważa, że były trener winny problemom zespołu.

ZOBACZ WIDEO: Sebastian Szymański wygranym zgrupowania. "Rozwiązał największy problem"

Nalepa: Z kim byśmy nie grali, potrzebujemy zwycięstwa. Zobacz więcej!

- Naszym głównym kłopotem było to, że my, piłkarze nie wygrywaliśmy meczów. To nie jest wina trenerów. Teraz mamy nowego szkoleniowca z nieco inną wizją. Jako grupa jesteśmy gotowi do tego, by wejść na wyższy poziom. Musimy patrzeć pozytywnie w przyszłość - podsumował Marko Vejinović.

Czy Marko Vejinović to odpowiedni kandydat na lidera Arki Gdynia?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×