Arkadiusz Milik przełamał się w meczu 8. kolejki Serie A z Hellas Werona (wynik 2:0). Napastnik SSC Napoli poprowadził swój zespół do zwycięstwa, strzelając dwie bramki (WIĘCEJ TUTAJ). Były to pierwsze trafienia reprezentanta Polski w lidze włoskiej od kwietnia.
- Kontuzje mam za sobą. Cieszę się, że mogę regularnie grać i osiągać nowe cele. Jestem bardzo szczęśliwy. Strzeliłem pierwsze gole w sezonie i wygraliśmy. Musimy kontynuować tę drogę. Jestem bardzo głodny bramek i gry. Na początku sezonu nie byłem w dobrej formie. Teraz już tak. Chcę grać i strzelać kolejne bramki - ocenił Milik w rozmowie z dziennikarzem telewizji "Sky Sport".
Polak zdradził, że rozmawia z klubem na temat przedłużenia kontraktu, który obowiązuje do 30 czerwca 2021 r. - Odnowienie kontraktu z Napoli? Moi przedstawiciele negocjują z działaczami. Cały czas rozmawiamy. Zobaczmy, co się stanie. Jestem bardzo szczęśliwy w Neapolu. Nie mogę nic więcej powiedzieć - dodał 25-latek.
Milik był też pytany o najbliższy mecz w Lidze Mistrzów z Red Bull Salzburg (w środę, 23 października). - Myślimy już o Lidze Mistrzów. W Salzburgu będzie ciężko, ale jesteśmy gotowi - podsumował bohater Napoli z meczu z Hellasem.
ZOBACZ WIDEO: Bundesliga: Bayer Leverkusen rozbity! Świetny mecz Eintrachtu Frankfurt [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]