Nie jest tajemnicą, że relacje Jadona Sancho z trenerem Borussii Dortmund Lucienem Favre nie są najlepsze. Szwajcar nie kryje krytycznych słów pod adresem Anglika, publicznie sugerując, że młody skrzydłowy musi nauczyć się profesjonalizmu.
Była to odpowiedź na spóźnienia piłkarza na treningi BVB w rundzie jesiennej, za co został ukarany finansowo (więcej TUTAJ).
Sancho zamierza więc odejść ze stolicy Westfalii a chętnych nie brakuje, zwłaszcza wśród klubów z Premier League. W grudniu głośno było o ofercie Chelsea (więcej TUTAJ), wcześniej pojawiały się doniesienia o zainteresowaniu ze strony Manchesteru United.
ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: 33 lata, a ciało nastoletniej modelki. Pochodzi z Polski
I właśnie ten drugi klub ma mieć większe szanse na pozyskanie 19-latka - przekonuje dziennik "Metro". Według gazety Sancho jest gotowy do rozmów z przedstawicielami klubu z Old Trafford. To dobry prognostyk dla władz Czerwonych Diabłów.
Negocjacje z piłkarzem mogą być łatwiejsze, jednak na pewno Anglików czeka trudna przeprawa z Borussią, która wycenia swojego zawodnika na co najmniej 100 milionów funtów.
Do transferu miałoby dojść jednak nie zimą, a dopiero po zakończeniu obecnego sezonu.