Bundesliga. Bayern - RB Lipsk. "Czwórka" Roberta Lewandowskiego. "Brak gola - to mówi wszystko"
Robert Lewandowski miał swoją szansę, ale nie wpisał się na listę strzelców w meczu Bayernu Monachium z RB Lipsk (0:0). Niemieckie media solidarnie oceniły występ Polaka jako poprawny.
Zdaniem mediów żaden z zawodników nie zasłużył na najwyższą notę - 1. Dominowały "trójki" i "czwórki". Właśnie na 4 niemieccy dziennikarze solidarnie ocenili występ Roberta Lewandowskiego.
"Jego strzał został powstrzymany przez Upamecano na linii bramkowej. Środkowy napastnik Bayernu miał ciężką przeprawę z potężnym Upamecano. To nie był jego wieczór. Brak gola - to mówi wszystko" - ocenił portal sportbuzzer.de.
ZOBACZ WIDEO: Robert Lewandowski jakiego nie znacie. "Gdy mówił o zmarłym tacie załamywał mu się głos""Został w dużej mierze wyłączony z gry przez silnego Upamecano. Gra bez trafienia w jego wykonaniu należała ostatnio do rzadkości" - zwraca uwagę goal.com. Rzeczywiście, po raz ostatni do takiej sytuacji doszło 21 grudnia 2019 roku przy okazji meczu z VfL Wolfsburg.
"Oczywiste, że Bayern w głównej mierze polega na Robercie Lewandowskim. Flick podkreślał, że Polak to dla niego najlepszy napastnik. Wciąż trwa jego pojedynek z Timo Wernerem o koronę króla strzelców" - dodało tz.de.
"Nie wykorzystał najlepszej sytuacji w pierwszej połowie, kiedy jego strzał został zatrzymany tuż przed linią. Generalnie obrona RB Lipsk miała go pod kontrolą, zwłaszcza Deyot Upamecano" - skomentowało "Abendzeitung Muenchen".
Bayern Monachium utrzymał pozycję lidera Bundesligi. W następnym meczu podopieczni trenera Hansiego Flicka zagrają na wyjeździe z 1.FC Koeln. Spotkanie odbędzie się w niedzielę, 16 lutego o godz. 15:30.
Czytaj także:
- Bayern Monachium - RB Lipsk: odwołany karny Roberta Lewandowskiego i cierpienia młodego Wernera. Tylko remis
- Napoli - Lecce. Milik wyżej oceniony od Zielińskiego. Mankamentów w grze nie brakowało