Przez pandemię koronawirusa zawieszono praktycznie wszystkie sportowe wydarzenia w Europie.
Nie grają czołowe ligi piłkarskie, nie odbędą się mecze Ligi Mistrzów i Ligi Europy, a wkrótce UEFA powinna oficjalnie potwierdzić odwołanie towarzyskich spotkań reprezentacji.
W tym momencie w dyskusji dotyczącej przyszłości piłki nożnej najczęściej mówi się o turnieju Euro 2020, który planowo miał zostać rozegrany w dniach 12 czerwca - 12 lipca tego roku.
ZOBACZ WIDEO: Koronawirus. Ministerstwo Zdrowia opublikowało specjalny film
Włosi i Hiszpanie są zgodni: należy przesunąć turniej na następny rok. - Zaproponujemy UEFA opóźnienie mistrzostw Europy - mówi szef włoskiej federacji, Gabriele Gravina, dla "SportMediaset".
Podobnego zdania jest Jerzy Dudek, który pisał o tym w felietonie dla "Przeglądu Sportowego". "Jedną decyzję już teraz bym podjął. Na miejscu UEFA jak najszybciej przełożyłbym mistrzostwa Europy na 2021 rok" - przyznał były bramkarz reprezentacji Polski.
Marek Szkolnikowski, szef TVP Sport, opublikował bardzo enigmatyczny wpis na Twitterze, który dotyczy ME w piłce nożnej. "Euro 2021" - napisał, dokładając do tego emotikon z rękoma bezradnie rozłożonymi. Czy taką decyzję podejmie UEFA?
We wtorek odbędzie się telekonferencja UEFA ze wszystkimi 55 członkami federacji. Wtedy być może zapadną pierwsze wiążące decyzje.
Euro 2021
— Marek Szkolnikowski (@mszkolnikowski) March 16, 2020
Czytaj także:
Koronawirus. Czesław Michniewicz kończy kwarantannę. "W Polsce nie popełniamy włoskich błędów"
Koronawirus a Euro 2020. Jerzy Dudek: Turniej należy rozegrać za rok