Koronawirus. Czarne chmury nad Bundesligą. "Otwarte stadiony dopiero w przyszłym roku"

Getty Images / Alexander Hassenstein / Na zdjęciu: Allianz Arena
Getty Images / Alexander Hassenstein / Na zdjęciu: Allianz Arena

Nadal nie wiadomo, kiedy zostaną wznowione piłkarskie rozgrywki w Europie. - Nie wierzę, że w najbliższym czasie stadiony znowu będą pełne - uważa niemiecki wirusolog.

W tym artykule dowiesz się o:

Bundesliga długo zwlekała z zamknięciem swoich stadionów. Kiedy swoje rozgrywki zawieszała La Liga czy Serie A, w Niemczech wciąż wydawało się, że mecze 26. kolejki odbędą się zgodnie z planem. Ostatecznie niemiecka federacja również zawiesiła spotkania zaplanowane na 13-15 marca i kolejne. Bundesliga wróci do grania najwcześniej kwietnia. Jednak koronawirus ciągle zagraża Europie.

- Nie wierzę, że w najbliższym czasie stadiony znowu będą pełne - uważa wirusolog Christian Drosten w rozmowie z "Bildem". - To może się stać dopiero w przyszłym roku - dodaje.

Naukowiec dopuszcza możliwość, że sezon zostanie dokończony, ale bez udziału kibiców. Jonas Schmidt-Chanasit podważa ten pomysł. - Nawet mecze bez kibiców sprawiłyby, że ludzie znowu będą chcieli się spotkać. Decyzje o wznowieniu rozgrywek sportowych można podjąć na samym końcu. Nie sądzę, żebyśmy mogli rozważać to w kwietniu - przyznaje dla niemieckiego tabloidu.

To bardzo pesymistyczny scenariusz. Przez pandemię koronawirusa zawieszona jest nie tylko Bundesliga, ale zdecydowana większość rozgrywek w Europie. Wśród nich PKO Ekstraklasa, która w tym tygodniu poinformowała, że przedłuży pauzę do 26 kwietnia.

Z obawy przed rozprzestrzenianiem się wirusa na mocny ruch zdecydowała się także UEFA. Europejska federacja przełożyła Euro 2020 na 2021 rok.

Czytaj też:
Kolejny trener "zgnieciony". Jak Hertha Berlin próbuje wejść na wyższy poziom
Michał Listkiewicz: Niektóre kraje mogą wycofać się z organizowania Euro 2021

ZOBACZ WIDEO EURO 2020 przesunięte o rok. Zbigniew Boniek zabrał głos! "To jedyna rozsądna decyzja"

Źródło artykułu: