- Moim marzeniem było zakończenie kariery w Stuttgarcie - powiedział Mario Gomez po przegranym 1:3 meczu z SV Darmstadt 98. Nie miało to większego znaczenia, VfB Stuttgart wrócił do Bundesligi, a niemiecki napastnik strzelił swoją siódmą i jak się okazało - pożegnalną - bramkę w sezonie.
Tym samym Gomez zakończył karierę w tym samym klubie, w którym ją zaczynał. Później rozwinął się w Bayernie Monachium, gdzie zyskał status gwiazdy. Grał jeszcze w Fiorentinie, a także Besiktasie i VfL Wolfsburg.
Odgrywał również istotną rolę w reprezentacji Niemiec, w barwach której rozegrał 78 meczów i zdobył w sumie 31 bramek. Przysłużył się do zdobycia trzeciego miejsca podczas MŚ 2010.
Był mistrzem Niemiec, a także zdobył tytuł w Lidze Mistrzów wraz z Bayernem. Aktualni mistrzowie Bundesligi pogratulowali kariery Gomezowi i podziękowali za 113 bramek, które zdobył w ich barwach.
#VfB @Mario_Gomez pic.twitter.com/Zf3YB5G2Hd
— VfB Stuttgart (@VfB) June 28, 2020
113 Tore für den #FCBayern
— #MEI8TER (@FCBayern) June 28, 2020
Insgesamt 3x Deutscher Meister
Triple-Sieger
Herzlichen Glückwunsch zu einer fantastischen Karriere, @Mario_Gomez! #MiaSanMia pic.twitter.com/jUufVhuaAE
Czytaj też:
Timo Werner podjął decyzję. Nie zagra w Lidze Mistrzów przeciwko Chelsea
Arjen Robben tłumaczy decyzję o powrocie do piłki. "To miłość do klubu"
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: kapitalna sztuczka Lewandowskiego na treningu Bayernu!