PKO Ekstraklasa. Transfery. Michael Gardawski chce odejść z Korony Kielce. Już są prowadzone rozmowy

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski / Na zdjęciu: Michael Gardawski
WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski / Na zdjęciu: Michael Gardawski
zdjęcie autora artykułu

Spadek Korony Kielce jest już przesądzony.Ten fakt praktycznie przekreśla szanse na zatrzymanie Michaela Gardawskiego. Niemiecki piłkarz polskiego pochodzenia rozgląda się za nowym klubem. Może zostać w PKO Ekstraklasie.

Obecny kontrakt wiąże Michaela Gardawskiego z Koroną Kielce aż do czerwca 2022 roku. Piłkarz jednak nie chce grać w Fortuna I lidze i po spadku myśli o zmianie otoczenia. - Niedawno mieliśmy szansę na utrzymanie, dlatego wtedy nie myślałem o odejściu. Mogę jednak powiedzieć, że jak dostanę ofertę z PKO Ekstraklasy, to odejdę. Już są prowadzone oferty z polskimi klubami, jednak na razie nie ma konkretów. Możliwy jest też kierunek niemiecki - skomentował 29-latek.

Działacze z Kielc jak do tej pory jeszcze nie rozmawiali z piłkarzem na temat jego potencjalnego transferu. - W tej chwili nic nie mogę powiedzieć. Sam nie wiem, jaka czeka mnie przyszłość. Nikt ze mną nie rozmawiał - dodał.

Złocisto-krwiści żegnają się z PKO Ekstraklasą po wielu latach gry. We wtorek zmierzą się w spotkaniu wyjazdowym z Wisłą Płock, która ma już zapewnione utrzymanie. - Całkiem inaczej to sobie wyobrażaliśmy. Jeszcze po ostatnim wygranym meczu w Płocku (4:1, 31 maja) myśleliśmy, że damy radę się utrzymać. Niestety nie wyszło. Taka jest piłka. Szkoda, bo spędziłem w Koronie bardzo fajne trzy lata - przyznał Gardawski.

Kielczanie w sobotę zremisowali pod Wawelem z Wisłą Kraków (1:1). - Mogliśmy wygrać ten mecz. Przez cały sezon czegoś nam brakuje - albo ostatniego podania, albo strzału. W wielu spotkaniach graliśmy dobrze przez 90 minut, a przegrywaliśmy 0:1. Próbowaliśmy się podnieść i powalczyć, ale było tego za dużo. Sam czuję się już lepiej. Musiałem dojść do siebie po tej długiej przerwie - podkreślił.

W Krakowie bramkę zdobył 17-letni Daniel Szelągowski. - Bardzo fajna sprawa dla tego młodego chłopaka. Podobają mi się nasi młodzi zawodnicy. Raz jeszcze mu gratuluję. Nie boją się - wchodzą na murawę, walczą z rywalami, odbierają oraz rozgrywają piłkę. Mam nadzieję, że dalej będą tak pracować i Korona postawi na młodzież. To odpowiednia droga - zakończył Gardawski.

Zobacz takżeZnamy sędziów na 36. kolejkę PKO Ekstraklasy i hit Lechia Gdańsk - Legia Warszawa Zobacz takżePKO Ekstraklasa. Dariusz Mioduski: Pracujemy nad transferami. Kapustka? Zapraszamy, jeśli chce się odbudować

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: piłkarze z A klasy mogą się poczuć jak w Ekstraklasie. Nowa szatnia robi wrażenie!

Źródło artykułu:
Czy Michael Gardawski znajdzie inny klub w PKO Ekstraklasie?
Tak
Nie
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (0)