Ruben Semedo skazany. Piłkarz nie trafi do więzienia

Ruben Semedo został skazany na pięć lat więzienia w zawieszeniu. Dodatkowo piłkarz Olympiakosu Pireus przez najbliższe osiem lat nie może wjechać na terytorium Hiszpanii.

Łukasz Witczyk
Łukasz Witczyk
 Ruben Semedo PAP/EPA / ANDREJ CUKIC / Na zdjęciu: Ruben Semedo
Taki wyrok to efekt pozaboiskowych wybryków Rubena Semedo. Piłkarz w lutym 2018 roku trafił na pół roku do więzienia po tym, jak został oskarżony o dokonywanie rabunków, napadów, porwań oraz posiadania broni palnej. Wtedy wpłacił 30 tysięcy euro kaucji i otrzymał zgodę na kontynuowanie kariery.

Od tamtego czasu śledczy prowadzili śledztwo w tej sprawie, a kilka dni temu wydano wyrok. Ustalono, że Semedo popełniając liczne przestępstwa działał w imieniu osób trzecich, u których był zadłużony. W ten sposób miał odpracować swoje zobowiązania. Nie była to jednak okoliczność łagodząca, która pozwoliłaby mu na uniknięcie kary.

26-letni Portugalczyk swoją karierę zaczynał w Benfice Lizbona, a następnie grał dla Sportingu i Vitorii Setubal. Od 2017 roku był zawodnikiem Villarreal CF. Klub ten w lipcu 2019 roku sprzedał Semedo do Olympiakosu Pireus za 4,5 miliona euro.

Sądowy wyrok pozwoli Semedo na kontynuowanie kariery, choć będzie on miał problemy, gdy jego zespół rywalizować będzie w europejskich pucharach z drużynami z Hiszpanii. Wtedy nie będzie mógł brać udziału w spotkaniach wyjazdowych.

Czytaj także:
Serie A. Zaskakujące wieści z Włoch. Stefano Pioli nadal trenerem AC Milan
Koronawirus. Tragiczna sytuacja w Brazylii. "Ludzie żyją w strachu. Rachunek za to, co się dzieje, płacą biedni"

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: sędzia uderzył piłkarza. W twarz!
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×