Schalke zostało w Monachium kompletnie rozbite przez najlepszą drużynę Europy. Popis strzelecki Gnabry'ego, premierowy gol Sane oraz trafienia Thomasa Muellera, Leona Goretzki, nastolatka Jamala Musialy i Roberta Lewandowskiego zapewniły Bawarczykom świetny początek nowego sezonu Bundesligi.
"Lewy" wpisał się na listę strzelców w 31. minucie, pewnie wykonując rzut karny. Polak dwukrotnie asystował też przy trafieniach kolegów z drużyny. W 70. minucie zaliczył niesamowitą asystę przy golu Muellera (czytaj relację z meczu >>>).
Po końcowym gwizdku niemieccy dziennikarze wystawili Lewandowskiemu wysokie noty (skala 1-6, gdzie najwyższa możliwa ocena to 1). Dziennikarze "Sky Sport" przyznali napastnikowi Bayernu "1", uzasadniając: "Był aktywny przy każdej akcji. Strzelił karnego i wypracował kolegom dwa gole".
ZOBACZ WIDEO: Bundesliga. Robert Lewandowski z nowym celem na kolejny sezon. "Ma coś do udowodnienia"
Dużo niżej, na "3", występ Lewandowskiego ocenił "Sportbuzzer", wypominając Polakowi niewykorzystane okazje na początku meczu.
"Dziesiąty gol z rzędu przeciwko Schalke. To nie będzie jego ostatni" - zauważa "Abendzeitung", przyznając napastnikowi ocenę "2". Duży wkład Lewandowskiego w rekordową wygraną z Schalke zauważają eksperci ze "sport.de": "Walczył z dużym zaangażowaniem przed bramką, szczególnie na początku meczu. Zachował nerwy w przy rzucie karnym". W ich opinii ocena "2" jest adekwatna do jego gry z Schalke.
Portal "Sofascore.com" w skali od 1 do 10 ocenił grę Roberta Lewandowskiego na 8. Najwyższe noty, tak jak w przypadku pozostałych portali, zebrali Serge Gnabry (10) oraz debiutant Leroy Sane (9,1). Świetne recenzje zebrał też zaledwie 17-letni Jamal Musiala. Anglik w piątkowy wieczór został najmłodszym strzelcem bramki dla Bayernu Monachium w rozgrywkach Bundesligi (czytaj więcej >>>).
Czytaj także: Timo Werner pożegnał się z Bundesligą. Robert Lewandowski stracił wielkiego rywala
Czytaj także: Robert Lewandowski inspiracją dla piłkarza Chelsea. "To najlepszy napastnik na świecie"