Serie A: mistrz kontra lider. SSC Napoli odwiedzi Juventus FC

Getty Images / Antonio Balasco / Na zdjęciu: drużyna SSC Napoli
Getty Images / Antonio Balasco / Na zdjęciu: drużyna SSC Napoli

Drogi SSC Napoli i Juventusu FC ponownie przetną się na początku sezonu. Azzurri wydają się być gotowi, żeby sprawić duże problemy w Turynie. Kolejka poprzedzająca przerwę reprezentacyjną rozpocznie się meczem ACF Fiorentiny z UC Sampdorią.

SSC Napoli zostało liderem dzięki zwycięstwom 2:0 z Parmą i 6:0 z Genoą. Na razie zespół Gennaro Gattuso wykonuje swoje zadania, a że przy okazji rozpieszczał go terminarz, to udało się zaliczyć najlepsze rozpoczęcie sezonu w erze Aurelio De Laurentiisa. Od kiedy na boisku znalazł się nowy napastnik Victor Osimhen, drużyna strzeliła osiem goli w 120 minut, czyli jak łatwo policzyć średnio jednego co kwadrans.

Napoli z Osimhenem w składzie odwiedzi Juventus FC i być może Nigeryjczyk zastąpi innego Afrykanina w roli bohatera wypraw do Turynu. W kwietniu 2018 roku Napoli wygrało 1:0 na Allianz Stadium dzięki bramce Kalidou Koulibalego, a w sierpniu 2019 roku przegrało 3:4 po golu samobójczym Senegalczyka. Poprzednio drużyna z Neapolu zagrała z Juventusem w czerwcu 2020 roku i okazała się lepsza w konkursie rzutów karnych. Dzięki temu zespół Piotra Zielińskiego cieszył się na Stadio Olimpico ze zdobycia Pucharu Włoch kosztem między innymi znienawidzonego w Kampanii Maurizio Sarriego.

W tym tygodniu Gian Piero Gasperini, trener Atalanty, podzielił się z dziennikarzami opinią, że we Włoszech mówić głośno o scudetto mogą tylko Juventus, Inter i być może również Napoli. To, że zespół ze Stadio San Paolo jest ponownie wymieniany obok gigantów calcio świadczy o dużym postępie pod wodzą Gattuso. Na potwierdzenie w 2020 roku między wymienionymi przez Gasperiniego klubami nie ma przepaści. Inter zdobył 46 punktów, Juventus 45, a Napoli 44.

ZOBACZ WIDEO: PKO Ekstraklasa. Będzie więcej kibiców na stadionach? Jasne stanowisko ligi

Stara Dama ma w tym sezonie cztery "oczka". Po zwycięstwie 3:0 z Sampdorią zremisowała 2:2 z AS Romą. Ten mecz przypomniał o problemach mistrza Włoch w defensywie. Można też było odnieść wrażenie, że Andrea Pirlo dostał pierwszą lekcję w nowej pracy. Były reprezentant Włoch nie ściągnął na czas z boiska Adriena Rabiota, który zobaczył dwie żółte kartki. Jeszcze kiedy Juventus grał w jedenastu, nie zabezpieczał tyłów, ustawiał się za wysoko. Punkt uratował Cristiano Ronaldo i w zasadzie od tego jest w Juventusie, ale od czasu do czasu przyda mu się wsparcie.

Na przykład od Paulo Dybali, który w meczu w Romą był już na ławce rezerwowych po wyleczeniu kontuzji. Grał jako zmiennik Arthur Melo i nie powinien mieć problemu z przebiciem się do podstawowego składu. Dużym nieobecnym hitu będzie Lorenzo Insigne, który z powodu kontuzji nie wystąpi w Napoli przez około miesiąc. Nie zagra też Piotr Zieliński z powodu zakażenia koronawirusem. Gotowy jest Wojciech Szczęsny i postara się o zachowanie czystego konta w meczu z Napoli po raz pierwszy od kwietnia 2016 roku, kiedy był jeszcze zawodnikiem Romy.

Kolejka poprzedzająca przerwę reprezentacyjną rozpocznie się w piątek meczem ACF Fiorentiny z Sampdorią. Również w nim można spodziewać się dwóch Polaków. Bartłomiej Drągowski postara się o drugie czyste konto w sezonie, a Bartosz Bereszyński o pierwszy dobry występ w sezonie. Ostatnim bramkarzem, który zagrał "na zero" w historii spotkań tych klubów był Ciprian Tatarusanu w listopadzie 2015 roku. W następnych 10 konfrontacjach obie drużyny strzeliły minimum gola.

W niedzielę Lazio podejmie Inter Mediolan. Biancocelesti dostali już w tym tygodniu lanie 1:4 od Atalanty, a przed nimi pojedynek z najbardziej bramkostrzelnym zespołem ligi. Rzymianie obudzili się na rynku transferowym i ogłosili zakontraktowanie Mohameda Faresa. Na testy medyczne przyleciał Andreas Pereira. W Interze o wzmocnienia zadbano wcześniej, a ewentualna niedzielna wygrana pozwoli zyskać w tabeli w stosunku do albo Juventusu albo Napoli albo obu drużyn jednocześnie.

3. kolejka Serie A:

ACF Fiorentina - UC Sampdoria / pt. 02.10.2020 godz. 20:45

US Sassuolo - FC Crotone / sob. 03.10.2020 godz. 15:00

Udinese Calcio - AS Roma / sob. 03.10.2020 godz. 20:45

Atalanta BC - Cagliari Calcio / nd. 04.10.2020 godz. 12:30

Benevento Calcio - Bologna FC / nd. 04.10.2020 godz. 15:00

Lazio - Inter Mediolan / nd. 04.10.2020 godz. 15:00

Parma Calcio 1913 - Hellas Werona / nd. 04.10.2020 godz. 15:00

AC Milan - Spezia Calcio / nd. 04.10.2020 godz. 18:00

Juventus FC - SSC Napoli / nd. 04.10.2020 godz. 20:45

#DrużynaMZRPBramkiPkt
1 Inter Mediolan 38 28 7 3 89:35 91
2 AC Milan 38 24 7 7 74:41 79
3 Atalanta Bergamo 38 23 9 6 90:47 78
4 Juventus FC 38 23 9 6 77:38 78
5 SSC Napoli 38 24 5 9 86:41 77
6 Lazio Rzym 38 21 5 12 61:55 68
7 AS Roma 38 18 8 12 68:58 62
8 US Sassuolo 38 17 11 10 64:56 62
9 Sampdoria Genua 38 15 7 16 52:54 52
10 Hellas Werona 38 11 12 15 46:48 45
11 Genoa CFC 38 10 12 16 47:58 42
12 Bologna FC 38 10 11 17 51:65 41
13 ACF Fiorentina 38 9 13 16 47:59 40
14 Udinese Calcio 38 10 10 18 42:58 40
15 Spezia Calcio 38 9 12 17 52:72 39
16 Cagliari Calcio 38 9 10 19 43:59 37
17 Torino FC 38 7 16 15 50:69 37
18 Benevento Calcio 38 7 12 19 40:75 33
19 FC Crotone 38 6 5 27 45:92 23
20 Parma Calcio 1913 38 3 11 24 39:83 20

Czytaj także: Atalanta bezlitosna dla Lazio. W calcio bitwa na kanonady

Czytaj także: Inter Mediolan postrzelał Benevento Calcio. Kamil Glik i spółka dostali lanie

Komentarze (1)
avatar
Krzychu Jerzyna ze Szczecina
3.10.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Typuję: Juventus - Napoli 3:1 lub 3:0 dla Juve, Milan - Spezia 3:0 dla Milanu #InnoMilan! :D