20-letni Walukiewicz ma powody do radości. Jego Cagliari Calcio odniosło pierwsze w tym sezonie zwycięstwo w Serie A. Drużyna z Sardynii pokonała na wyjeździe Torino FC 3:2.
Goście rozpoczęli spotkanie źle, od straty bramki (Andrea Belotti trafił z karnego), ale w 12. minucie był już remis, a udział w tym miał polski obrońca. Po rzucie rożnym w polu karnym turyńczyków powstało ogromne zamieszanie, piłka trafiła do Walukiewicza, który mógł doprowadzić do wyrównania.
Reprezentant Polski uderzył na bramkę, ale wydaje się, że zabrakło mu trochę precyzji (piłka prawdopodobnie przeszłaby obok słupka). Na jego szczęście nogę wystawił Joao Pedro. W ten sposób Walukiewicz zanotował asystę.
@SebaWalukiewicz z asystą w meczu z Torino FC!
— ELEVEN SPORTS PL (@ELEVENSPORTSPL) October 18, 2020
Cagliari Calcio wygrało na wyjeździe 3:2 z Torino FC, a polski obrońca przyczynił się do trzech punktów.#włoskarobota pic.twitter.com/vkDcdemt9P
Kolejne gole dla Cagliari strzelił Giovanni Simeone (na 2:1 i 3:2), a dla Torino - Belotti. Walukiewicz rozegrał cały mecz, zaś Karol Linetty (Torino) przebywał na boisku do 88. minuty.
Dla gospodarzy była to trzecia porażka w sezonie. Torino jest na przedostatnim miejscu w tabeli. Z kolei Cagliari opuściło strefę spadkową (zajmuje 12. pozycję).
Czytaj także: Serie A: US Sassuolo odwróciło 1:3 na 4:3. Łukasz Skorupski stracił worek goli
Czytaj także: Serie A. Arkadiusz Reca wyróżniony za mecz z Juventusem. "Pociąg na lewej stronie"
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: kapitalny gol w MLS. Takiej bramki nie powstydziłby się nawet Cristiano Ronaldo