II liga: GKS Katowice zagrał z rozmachem. Błękitni Stargard dostali lanie i skończyli mecz w dziewięciu

WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski / Na zdjęciu: mecz Hutnik Kraków - GKS Katowice
WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski / Na zdjęciu: mecz Hutnik Kraków - GKS Katowice

GKS Katowice przystąpił do ataku od początku meczu z Błękitnymi Stargard. Na efekt nie trzeba było długo czekać. Już w pierwszej połowie zdobył wysokie prowadzenie i ostatecznie wygrał z bezradnym przeciwnikiem 5:0.

Błękitni Stargard powrócili nieudanie do rywalizacji o punkty po dłuższej przerwie. Mecz z GKS-em Katowice odwołano w pierwszym terminie z powodu zakażenia koronawirusem w klubie z województwa zachodniopomorskiego. Późniejsze spotkanie z Lechem II Poznań nie doszło do skutku z powodu kwarantanny zespołu z Wielkopolski.

GKS miał do poprawienia statystyki w meczach na własnym stadionie. W dotychczasowych trzech zdobył pięć punktów, a głównym mankamentem była nonszalancja w końcówkach spotkań. W piątek podopieczni Rafała Góraka od początku zaatakowali, żeby wypracować sobie zaliczkę, która zapewni spokój w ostatnich minutach. Taki pomysł okazał się dobrym rozwiązaniem.

W 3. minucie była pierwsza wielka szansa na gola dla katowiczan, ale jeszcze zmarnowana. Marcin Urynowicz nie wykorzystał rzutu karnego za faul na Filipie Kozłowskim. GKS nie zwątpił w swoją dobrą dyspozycję i nie stracił impetu. W 10. minucie Filip Kozłowski dał gospodarzom prowadzenie 1:0, a w 26. minucie Marcin Urynowicz zrehabilitował się swoim strzałem na 2:0 za zepsucie jedenastki. Znalazł się w odpowiednim miejscu i wykonał skuteczną dobitkę. Gospodarze mieli już wyraźny kapitał, a na dodatek w 43. minucie Adrian Błąd oddał uderzenie na 3:0.

Błękitni odpowiadali nieśmiałymi atakami, również oddawali strzały celne, ale Bartosz Mrozek nie dawał się pokonać i trudno było liczyć na zwrot akcji w drugiej połowie. Tym bardziej, że trener Tomasz Grzegorczyk wprowadził nominalnego środkowego obrońcę Jakuba Mosakowskiego zamiast pomocnika Błażeja Starzyckiego. W 62. minucie Filip Kozłowski swoim strzałem na 4:0 rozwiał ostatnie wątpliwości, co do zwycięzcy meczu.

Przyjezdnym nic nie wychodziło, a w 70. minucie stracili zawodnika. Jakub Ostrowski zszedł z boiska z powodu drugiej żółtej, a w konsekwencji czerwonej kartki. W 84. minucie jego los podzielił Filip Karmański i Błękitnym pozostało dokończyć nieudany mecz w dziewięciu. W 87. minucie gola na 5:0 dla GKS-u dołożył Dominik Kościelniak. Klęska stargardzian w Katowicach nie jest ich pierwszą w sezonie. Zdążyli tej jesieni ponieść porażki 1:4 z Bytovią Bytów oraz 0:5 ze Stalą Rzeszów.

GKS Katowice - Błękitni Stargard 5:0 (3:0)
1:0 - Filip Kozłowski 10'
2:0 - Marcin Urynowicz 26'
3:0 - Adrian Błąd 43'
4:0 - Filip Kozłowski 62'
5:0 - Dominik Kościelniak 87'

W 3. minucie Marcin Urynowicz (GKS) nie wykorzystał rzutu karnego. Strzelił w słupek.

Składy:

GKS: Bartosz Mrozek - Zbigniew Wojciechowski, Arkadiusz Jędrych, Michał Kołodziejski, Grzegorz Rogala, Michał Gałecki, Marcin Urynowicz (72' Piotr Kurbiel), Krystian Sanocki (57' Dominik Kościelniak), Adrian Błąd (67' Maciej Stefanowicz), Szymon Kiebzak (67' Danian Pawłas), Filip Kozłowski (73' Patryk Szwedzik)

Błękitni: Mariusz Rzepecki - Aleksander Theus, Jakub Ostrowski, Krystian Kujawa, Bartosz Sitkowski, Hubert Krawczun, Błażej Starzycki (46' Jakub Mosakowski), Dawid Polkowski (81' Marcin Rajch), Tomasz Kaczmarek (60' Filip Karmański), Mateusz Bochnak (78' Oskar Ryk), Przemysław Brzeziański (82' Michał Cywiński)

Żółte kartki: Jędrych (GKS) oraz Ostrowski (Błękitni)

Czerwone kartki: Jakub Ostrowski (Błękitni) /70' - za drugą żółtą/ oraz Filip Karmański (Błękitni) /84' - za drugą żółtą/

Sędzia: Paweł Kukla (Kraków)

#DrużynaMZRPBramkiPkt
1 Górnik Polkowice 36 22 10 4 70:29 76
2 GKS Katowice 36 22 4 10 67:41 70
3 Chojniczanka Chojnice 36 19 10 7 63:34 67
4 Wigry Suwałki 36 18 10 8 51:35 64
5 KKS 1925 Kalisz 36 17 6 13 51:40 57
6 Skra Częstochowa 36 15 7 14 51:42 52
7 Śląsk II Wrocław 36 15 7 14 61:57 52
8 Garbarnia Kraków 36 14 10 12 49:50 52
9 Motor Lublin 36 12 14 10 48:44 50
10 Stal Rzeszów 36 14 8 14 58:60 50
11 Sokół Ostróda 36 14 4 18 50:56 46
12 Hutnik Kraków 36 13 6 17 47:61 45
13 Pogoń Siedlce 36 12 9 15 61:62 42
14 Lech II Poznań 36 11 7 18 47:58 40
15 Znicz Pruszków 36 10 8 18 37:55 38
16 Olimpia Elbląg 36 9 10 17 39:52 37
17 Olimpia Grudziądz 36 10 6 20 42:67 36
18 Błękitni Stargard 36 8 12 16 36:66 36
19 Bytovia Bytów 36 8 10 18 46:65 34


Czytaj także: Joan Roman zmienił imię. Na cześć bohatera kreskówki

Czytaj także: Stomil Olsztyn wzmocnił obronę. Damian Byrtek dołączył do zespołu

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Piękna bramka w Dębicy. Tak strzelają w III lidze

Komentarze (0)