Lockdown w Zagłębiu Lubin. Przerwa w treningach spowodowana koronawirusem w drużynie

PAP / Sebastian Borowski / Na zdjęciu: piłkarze Zagłębia Lubin
PAP / Sebastian Borowski / Na zdjęciu: piłkarze Zagłębia Lubin

Ze względu na zakażenie zawodników i trenerów koronawirusem, w Zagłębiu Lubin trwa lockdown. Przerwa między kolejnymi meczami ma trwać aż 24 dni. Klub wszystko trzyma w tajemnicy i nie komentuje sprawy zakażeń.

W tym artykule dowiesz się o:

Ze względu na zakażenie koronawirusem u piłkarzy i trenerów KGHM Zagłębia Lubin odwołany został mecz Fortuna Pucharu Polski z Podbeskidziem Bielsko-Biała. Klub z Dolnego Śląska wydał zdawkowy komunikat, w którym poinformował o pozytywnych wynikach testów niektórych zawodników oraz członków sztabu szkoleniowego. Personaliów nie podano.

"Przegląd Sportowy" próbował się dowiedzieć, jakie działania zostały podjęte w związku z zaistniałą sytuacją, ale informacji nie uzyskano. W Zagłębiu wprowadzono lockdown. "Zakażeni w Zagłębiu przebywają na 14-dniowej izolacji, a niezakażeni po siedmiu dniach będą mieli kontrolne wymazy, co oznacza, że testy odbędą się w weekend" - czytamy w "Przeglądzie Sportowym".

Sponsorowane przez spółkę Skarbu Państwa - KGHM - Zagłębie nie komentuje sytuacji zakażeń, a dalsze decyzje zostaną podjęte dopiero po zapoznaniu się z wynikami testów w zespole. Klub chce wyeliminować zagrożenie i zadbać o zdrowie swoich zawodników. Obecnie nie są prowadzone nawet wspólne treningi.

Mecz PKO Ekstraklasy pomiędzy Podbeskidziem i Zagłębiem też został przełożony. Zamiast 6 listopada odbędzie się 16 listopada i będzie kolidować z przerwą na zgrupowanie drużyn narodowych. Swój ostatni mecz lubinianie rozegrali 23 października. To oznacza, że przerwa potrwa co najmniej 24 dni.

Czytaj także:
Trwa fatalna seria Schalke 04 Gelsenkirchen. Rzut karny dał remis VfB Stuttgart
Majdan opuścił szpital. "Zapalenie płuc to bardzo poważna choroba"

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: dwulatek zachwyca. Może być w przyszłości nowym Messim

Źródło artykułu: