W pierwszych sześciu meczach sezonu Bayern Monachium odniósł pięć zwycięstw i raz musiał uznać wyższość rywali. Mistrzowie Niemiec pokonali Schalke 04 Gelsenkirchen (8:0), Herthę Berlin (4:3), Arminię Bielefeld (4:1), Eintracht Frankfurt (5:0) oraz 1.FC Koeln (2:1). Jedyną drużyną, która zdołała wygrać z Bayernem było TSG 1899 Hoffenheim (4:1).
Łącznie daje to 24 strzelone bramki. Jak wyliczyli statystycy, nigdy wcześniej żadna drużyna w Niemczech po sześciu kolejkach nie miała zdobytych tak dużo goli. Tym samym Bayern Monachium pobił kolejny rekord i zapisał się w historii niemieckiego futbolu.
Spory wkład w rekord Bayernu ma Robert Lewandowski. Polski napastnik zdobył już dziesięć bramek. Po cztery trafienia zaliczyli Serge Gnabry i Thomas Mueller. Dwukrotnie bramkarzy rywali pokonali Jamal Musiala i Leroy Sane, a po jednym golu strzelili Leon Goretzka i Joshua Kimmich.
Jeśli Bayern utrzyma tak wysoką formę, to będzie w stanie pobić jeszcze kilka rekordów w tym sezonie. Po sześciu kolejkach mistrzowie Niemiec są na czele tabeli Bundesligi. Zdobyli 15 punktów i lepszym bilansem goli wyprzedzają Borussię Dortmund.
Czytaj także:
"Duże napięcie psychiczne". Flick wyjawił prawdę o Lewandowskim
Najgorszy początek Barcelony od 18 lat. Wymowne słowa Ronalda Koemana
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: cudowna bramka w Copa Libertadores. Z 25 metrów idealnie pod poprzeczkę!