Tweet Zbigniewa Bońka zaskoczył władze stadionu PGE Narodowego w Warszawie. Do tej pory za kadencji "Zibiego" reprezentacja Polski wszystkie mecze kwalifikacji do mistrzostw Europy bądź świata grała zawsze w Warszawie. Tymczasem w środę Boniek napisał: "Po 15 meczach eliminacyjnych na PGE Narodowym (13 zwycięstw, 2 remisy) w marcu 2021 mecze eliminacyjne do FIFA World Cup 2022 będziemy musieli zagrać gdzie indziej... Takie czasy Zdrowie Polaków na pierwszym miejscu". Więcej TUTAJ.
To wywołało niemałe zamieszanie i wprawiło w zaskoczenie władze stadionu. Szefowie Narodowego podkreślają, że przecież spotkali się z ludźmi z PZPN i wyjaśniali, że PGE Narodowy, który stał się szpitalem polowym na potrzeby walki z pandemią COVID-19, jest w stanie szybko wrócić do swojej poprzedniej funkcji.
O stanowisko poprosiliśmy Włodzimierza Dolę, prezesa spółki PL.2012+, operatora PGE Narodowego: - Przypomnę, że na początku roku podpisaliśmy z PZPN umowę, która obowiązuje do 2024 roku - zauważa Dola. Co ważne, jest to umowa na wyłączność na mecze eliminacyjne.
Czy w związku z budową tymczasowego szpitala na stadionie rozgrywanie na nim meczów będzie możliwe? - To oczywiście zależy od sytuacji epidemicznej w kraju - podkreśla Dola. - Na pewno nie wyobrażamy sobie sytuacji, w której w części przestrzeni stadionu rozlokowani są pacjenci szpitala, a na murawie rozgrywany jest mecz reprezentacji. Ale zmiany związane z dostosowaniem powierzchni stadionu do funkcjonowania szpitala mają charakter tymczasowy i możemy szybko dostosować wszystkie powierzchnie ponownie do pierwotnych funkcji.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: zwariowana końcówka meczu. Rozpacz, euforia i kolejny dramat
Szef PGE Narodowego zaznacza, że reprezentację Polski i warszawski stadion łączy "silna więź". - Nie wyobrażamy sobie PGE Narodowego bez meczów piłki nożnej, tym bardziej że przez kibiców i media piłkarskie został okrzyknięty Domem Polskiej Reprezentacji. To miejsce ważne dla kibiców i piłkarzy. Na murawie PGE Narodowego Polska reprezentacja nie przegrała żadnego meczu. Mało tego, tutaj wygrała z mistrzami świata - Niemcami 2:0 i trzykrotnie awansowała do międzynarodowych rozgrywek - przypomina Dola.
W innym wpisie Boniek stwierdził: "Oprócz tego, ze szpital na PGE Narodowym będzie co najmniej do lata (minimum), to potem trzeba będzie zrobić generalny remont. Myślę, że przed 2022 nie będzie tam dostępu dla sportu". - Nie ma mowy o żadnym generalnym remoncie - mówi Monika Borzdyńska, rzecznik stadionu.
W tej chwili na terenie tymczasowego szpitala jest 300 łóżek, w tym 50 dla pacjentów intensywnej opieki. Na te cele zaadoptowano przestrzenie biznesowe. Stadion zapewnia, że tak szybko jak zbudował szpital, może go rozebrać. Bez dotykania konstrukcji obiektu.
Po 15-tu meczach eliminacyjnych na @PGENarodowy ( 13 zwycięstw , 2 remisy) w marcu 2021 mecze eliminacyjne do @FIFAWorldCup 2022 będziemy musieli zagrać gdzie indziej... Takie czasy Zdrowie Polaków na pierwszym miejscu
— Zbigniew Boniek (@BoniekZibi) November 4, 2020
Oprócz tego, ze szpital na @PGENarodowy będzie co najmniej do lata ( minimum) to potem trzeba będzie zrobić generalny remont... myśle ze przed 2022 nie będzie tam dostępu dla sportu....
— Zbigniew Boniek (@BoniekZibi) November 4, 2020
ZOBACZ Stadion PGE Narodowy chce mieć najlepszego greenkeepera w Polsce