To jest bardzo słaby sezon dla Juventus FC. W siedmiu meczach Serie A, podopieczni Andrei Pirlo wygrali tylko trzy razy. W niedzielę mistrzowie Włoch tym razem podzielili się punktami z Lazio, tracąc gola w doliczonym czasie gry.
Felipe Caicedo dostał podanie od Joaquina Correi, obrócił się z futbolówką i przymierzył na 1:1 w narożnik bramki Wojciecha Szczęsnego. Piłka wturlała się do bramki po palcach próbującego rozpaczliwie interweniować reprezentanta Polski. Ponownie nie udało mu się zachować czystego konta, a zabrakło sekund (czytaj relację-->).
Włoskie media nie miały żadnych zastrzeżeń do pracy Wojciecha Szczęsnego i mimo utraty bramki, pozytywnie oceniły jego występ. "Skoncentrowany i zawsze przygotowany. Niewinny przy golu Caicego" - podkreśla portal "tuttomercatoweb.com", który przyznał Polakowi ocenę "6".
Jeszcze wyżej reprezentanta Polski ocenili dziennikarze "calciomercato.com" oraz "juventusnews24" - 6,5. "Świetnie obronił strzał Adama Marusicia, jednak przy strzale Caicedo był bezradny" - czytamy.
Zobacz także: Lewandowski i Błaszczykowski wystąpili w akcji "Nie wstydzę się Jezusa". Teraz na jaw wyszły zaskakujące informacje
Zobacz także: Koronawirus w Legii Warszawa. Jest kolejny zakażony
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: zwariowana akcja na wagę 3 pkt.! Najpierw trafił kolegę w pośladki, a potem...
Oglądaj rozgrywki włoskiej Serie A na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)