- Na 80 procent odejdzie z Realu - takie słowa w programie "El Chiringuito" przekazał Cristobal Soria, ekspert radiowy i telewizyjny, który w przeszłości pełnił także funkcję kierownika w Sevilla FC.
Sergio Ramos bardzo chce zostać w Realu Madryt, nawet nie wyobraża sobie gry w innym klubie, ale sęk w tym, że Florentino Perez nie może spełnić jego wymagań. Hiszpan domaga się dwuletniego kontraktu i podwyżki. W tym momencie zarabia 12 mln euro rocznie.
- On ma obsesję, żeby zostać w Realu do końca kariery. Chce tam bić kolejne rekordy. Marzy o tym, by zagrać na nowym stadionie w roli kapitana zespołu - dodał Soria.
ZOBACZ WIDEO: Roman Kosecki chce powołań dla Milika i Grosickiego. "Nie wiem, czy stać nas rezygnację z takich graczy"
Kontrakt Ramosa z Realem kończy się w czerwcu 2021 roku, co oznacza, że już niedługo Hiszpan będzie mógł rozmawiać z innymi klubami. Chętnych nie brakuje. Ustawia się już kolejka po 34-letniego obrońcę.
- Sprawy są niesamowicie trudne. Wydaje się, że Perez jest jedynym prezesem w Europie, który nie wie, że za 49 dni Ramos będzie mógł podpisać umowę z kimkolwiek. Inni o tym doskonale wiedzą - przyznał Soria.
Ramos jest zawodnikiem Realu Madryt od 2005 roku. Jeśli 34-latek zdecyduje się kontynuować współpracę z obecnym pracodawcą, sezon 2021/22 będzie dla niego siedemnastym w stolicy Hiszpanii.
Czytaj także:
Mój klient był szantażowany dwukrotnie! Adwokat Lewandowskiego odpowiada Kucharskiemu
Krzysztof Piątek stanie przed wielką szansą. Ważne słowa trenera Herthy Berlin