W ostatnich dniach w Niemczech notowany jest spory przyrost zakażeń koronawirusem. Pojawiły się dyskusje na temat kolejnych obostrzeń, jakie mogą zostać wprowadzone w tym kraju. Zmiany najprawdopodobniej dotkną też sport.
- Jeśli liczba przypadków nie spadnie, mogę sobie wyobrazić całkowity zakaz uprawiania sportu rekreacyjnie i zawodowo, przynajmniej w hali - powiedział w rozmowie z tz.de Karl Lauterbach, ekspert ds. zdrowia i poseł Bundestagu.
Rząd ma dyskutować na temat obostrzeń w najbliższą środę. - Przy obecnej dużej liczbie zachorowań nie można bezpiecznie uczestniczyć w sportach halowych, a sportowcom nie można zapewnić bezpieczeństwa za pomocą testów - dodał Lauterbach.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: piłkarskie sztuczki Hansiego Flicka. Dobry jest!
- Nawet w profesjonalnej piłce nożnej nie jestem pewien, jak długo wytrzymamy. Jeśli w klubach będzie coraz więcej przypadków, to sytuacja stanie się trudna - ocenił.
Lauterbach przyznał, że mecze Bundesligi okazały się bezpieczniejsze, niż myślał. Jego zdaniem żądania dotyczące obecności widzów na stadionach są jednak w tej chwili nierealne.
Czytaj także:
- Na takie wieści wszyscy czekali. Premier League z kibicami na trybunach
- Robert Lewandowski nominowany do nagrody Globe Soccer Awards! "To coś wyjątkowego"
