Maciej Aleksiuk zaginął w nocy z 25 na 26 września we Wrocławiu. Piłkarz wybrał się wtedy ze znajomymi do klubu X-Demon. Ostatni raz widziano go po godzinie 2 w nocy. 3 października odnaleziono jego ciało w Odrze. Zwłoki znajdowały się w okolicy Mostu Milenijnego.
W związku ze śmiercią 20-latka, Prokuratura Okręgowa we Wrocławiu postawiła zarzuty dwóm osobom. Chodzi o ochroniarza Przemysława Sz. i menedżera Łukasza R. Ten pierwszy przyznał się do pobicia Aleksiuka. Z kolei R. miał utrudniać przygotowanie postępowania przygotowawczego.
Śledczy ustalili, że Przemysław Sz. nie był jedyną osobą zadającą ciosy 20-latkowi. Poszukują kolejnego mężczyzny mogącego mieć związek ze zdarzeniem, udostępniając jego wizerunek. To klatki z nagrania z monitoringu.
"Osoby posiadające informacje na temat mężczyzny, którego wizerunek widoczny jest na fotografiach, proszone są o kontakt telefoniczny z funkcjonariuszem prowadzącym czynności pod numerem 602-776-858 w godzinach 8:00 - 20:00 lub osobiście na Komisariacie Policji Wrocław Stare Miasto" - informuje wrocławska policja.
Podejrzany o pobicie Macieja Aleksiuka:
Zobacz też:
Śmierć Macieja Aleksiuka. Możliwe zarzuty dla kolejnych osób
Prokuratura postawiła zarzuty po śmierci Macieja Aleksiuka. Ochroniarz przyznał się do pobicia 20-latka