Euro 2020 tylko w jednym kraju? Stefan Effenberg krytykuje UEFA. "My mamy wszystko"
Mimo rozprzestrzeniającej się pandemii koronawirusa Euro 2020 ma zostać rozegrane w dwunastu europejskich krajach. Zdaniem Stefana Effenberga jest to kompletnie nieodpowiedzialne i turniej powinien zostać przeniesiony do Niemiec.
Innego zdania jest Stefan Effenberg. Były niemiecki piłkarz uważa, że Euro 2020 powinno odbyć się w Niemczech. - Rozgrywanie tak dużej imprezy w 12 krajach jest kompletnie nieodpowiedzialne. UEFA powinna wziąć pod uwagę to, jaka jest sytuacja na świecie i wybrać jeden kraj. Niemcy świetnie się do tego nadają - powiedział dla t-online.de.
- Mamy wszystko. Odpowiednią infrastrukturę, nowoczesne stadiony, a także jesteśmy w stanie spełnić odpowiednie warunki sanitarne. Bundesliga jako pierwsza wróciła do gry i poradziła sobie w trudnych warunkach. Cały świat na nas patrzył i nam zazdrościł - dodał były piłkarz Bayernu Monachium.
Effenberg uważa, że Euro 2020 można rozegrać nie tylko w jednym kraju, ale w jednym regionie. Na myśli miał Zagłębie Ruhry, gdzie w promieniu 100 kilometrów jest odpowiednia liczba stadionów i hoteli. Wskazał, że mecze organizowane mogłyby być w Dortmundzie, Gelsenkirchen, Duesseldorfie, Kolonii, Leverkusen, Moenchengladbach, Bochum czy Duisburgu.
Euro 2020 ma zostać rozegrane między 11 czerwca i 11 lipca 2021 roku. UEFA liczy, że na trybuny będą mogli wejść kibice, ale ostatecznej decyzji jeszcze nie podjęto. Mecze mają zostać rozegrane w Glasgow, Dublinie, Bilbao, Amsterdamie, Kopenhadze, Monachium, Rzymie, Sankt Petersburgu, Bukareszcie, Budapeszcie, Baku oraz Londynie, gdzie na Wembley odbędą się półfinały i finał.
Czytaj także:
Ile zarobi Paulo Sousa w polskiej kadrze? Ta kwota zaskoczy wielu kibiców
"Może zostać królem miasta". Cała Marsylia czeka na Milika