Maciej Rybus ma sentyment do Rosji. Kadrowicz nigdzie się nie wybiera

PAP/EPA / Maxim Shemetov / POOL / Na zdjęciu: Maciej Rybus (Lokomotiv) i Dominik Szoboszlai
PAP/EPA / Maxim Shemetov / POOL / Na zdjęciu: Maciej Rybus (Lokomotiv) i Dominik Szoboszlai

Maciej Rybus od wielu lat występuje w lidze rosyjskiej. Reprezentant Polski przyznał w rozmowie z Sebastianem Staszewskim, że chętnie zostałby na dłużej w Lokomotiwie Moskwa.

W lipcu 2017 roku Lokomotiw Moskwa pozyskał lewego obrońcę Olympique Lyon za niespełna 2 mln euro. Od tego momentu Maciej Rybus jest ważną postacią w zespole.

31-latek w bieżącym sezonie Premier Ligi 17 razy pojawił się na murawie. W swoim dorobku ma również występ w superpucharze oraz 6 meczów w fazie grupowej Ligi Mistrzów.

Rybus jest związany z Lokomotiwem kontraktem, który obowiązuje wyłącznie do końca czerwca 2022 roku. Najwyraźniej piłkarz nigdzie się nie wybiera. - Gdybym otrzymał nową propozycję przedłużenia umowy, to chętnie bym z niej skorzystał - powiedział w wywiadzie na kanale youtube'owym "Po Gwizdku".

Reprezentant Polski w przeszłości występował również w innej rosyjskiej drużynie, czyli w Tereku Grozny. Rybus wspominał swój pobyt w stolicy Czeczenii. - Wieczorem siedzieliśmy w pokoju z Marcinem Komorowskim i naszym kolegą, czeczeńskim dziennikarzem Adamem. W pewnym momencie usłyszeliśmy coś podobnego do strzałów. Okazało się, że do Groznego wjechały dwa samochody z terrorystami - stwierdził.

- Terroryści uprowadzili dwie taksówki, było ich chyba ośmiu. Pojechali do domu mediów i wzięli tam zakładników. Całą noc było słychać strzały. Jeszcze następnego dnia coś się działo, bo pamiętam, że odwołali nam poranny trening - dodał kadrowicz.

Czytaj także:
Serie A: Lazio wygranym kolejki. Sebastian Walukiewicz nie poskromił Ciro Immobile
La Liga. Betis - Barcelona: wejście Messiego odmieniło mecz. Bohaterem Trincao

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: można oglądać w nieskończoność. Piękny gol Roberta Lewandowskiego na treningu

Komentarze (0)