Legendarny piłkarz trenerem reprezentacji Serbii. Ciężkie mecze na początek

Getty Images / Getty Images/Visual China Group / Na zdjęciu: Dragan Stojković
Getty Images / Getty Images/Visual China Group / Na zdjęciu: Dragan Stojković

Ponad dwa miesiące po zwolnieniu Ljubisy Tumbakovicia Serbski Związek Piłki Nożnej ogłosił nazwisko nowego selekcjonera reprezentacji. Kadrę w eliminacjach do mistrzostw świata poprowadzi Dragan Stojković.

"Umowa została zawarta, Dragan Stojković jest nowym trenerem reprezentacji Serbii" - informuje oficjalna strona Serbskiego Związku Piłki Nożnej. 55-latek na tym stanowisku zastąpił Ljubisę Tumbakovicia, który nie zdołał awansować na Euro 2020. Jego piłkarze przegrali w barażach ze Szkocją.

Stojković jest legendarnym bałkańskim piłkarzem. W reprezentacji Jugosławii w latach 1983-2001 rozegrał 84 spotkania, w których zdobył 15 goli. Z kadrą grał na Euro 1984 i 2000, a także na mistrzostwach świata w 1990 i 1998 roku. W 1984 r. sięgnął z reprezentacją po brązowy medal igrzysk olimpijskich.

Jako piłkarz był dwukrotnym mistrzem Jugosławii z Crveną Zvezdą Belgrad i mistrzem Francji z Olympique Marsylia. Był też jednym z pierwszych piłkarzy z wyższej półki, który z powodzeniem grał w Japonii. W latach 1994-2001 był zawodnikiem Nagoya Grampus.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: imponująca sztuczka gwiazdy Realu Madryt

Po zakończeniu piłkarskiej kariery rozpoczął kursy trenerskie. Od 2008 roku przez pięć lat był szkoleniowcem swojego byłego zespołu - Nagoya, a następnie przez taki sam okres prowadził chiński Guangzhou R&F. Jego największym trenerskim sukcesem jest zdobycie mistrzostwa Japonii w 2010 roku.

Stojković na debiut w roli selekcjonera długo nie musi czekać. Pod koniec marca rozpoczynają się eliminacje do MŚ 2022. Na początek Serbów czekają dwa spotkania u siebie z najgroźniejszymi grupowymi rywalami - Irlandią i Portugalią.

Czytaj też:
-> Patryk Dziczek stracił przytomność podczas meczu. "Bardzo się przestraszyliśmy"
-> Niemcy ocenili Roberta Lewandowskiego. Piszą o nietypowym problemie Polaka w meczu z Eintrachtem Frankfurt

Komentarze (0)