Żądania Mbappe wprost zwaliły z nóg przedstawicieli Manchesteru City. Pep Guardiola szuka następcy dla Sergio Aguero, ale Francuza sobie odpuści.
Według "The Athletic" gwiazdy Paris Saint-Germain nie ma już na krótkiej liście lidera Premier League. Powód jest jeden - pieniądze. Oczekiwania Francuza - czy to w PSG, czy to w nowym klubie - w nowym kontrakcie to tygodniówka rzędu 600 000 funtów tygodniowo!
Aktualny kontrakt Mbappe z PSG kończy się w czerwcu 2022 roku. I to również stanowi problem dla City - w Paryżu za transfer oczekują 174 milionów milionów funtów. Takiej kwoty w Manchesterze też nie chcą wydawać, a Guardiola napastnika chce już w najbliższym okienku.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: strzał, rykoszet i... przepiękny gol. Ale miał farta!
W stolicy Francji również naciskają na zawodnika. Chcą się bowiem jak najszybciej dowiedzieć, czy Mbappe chce zostać Paryżu, czy zdecyduje się zmienić otoczenie. Faworytem w wyścigu ma być Real Madryt.
Co zrobi City? Na pierwsze miejsce wysunął się Erling Haaland, ale tutaj lista chętnych jest długa. Norwega chętnie widzieliby m.in. w Chelsea FC, Manchesterze United, Barcelonie, Bayernie Monachium czy... Realu.
Kolejnymi na liście Guardioli mieliby być Romelu Lukaku czy Harry Kane. W temacie pozyskania tego drugiego ponownie jednak górę mogą wziąć pieniądze.
Zobacz także:
Gorąco przed meczem Anglia - Polska. Zagramy na neutralnym terenie?
Gwiazdor odrzucił propozycję Bayernu. Kierunek Premier League?
Oglądaj rozgrywki francuskiej Ligue 1 na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)