W pierwszym meczu 1/8 finału Ligi Mistrzów FC Porto wygrało u siebie z Juventusem FC 2:1. W rewanżu Włosi zdołali odrobić straty i doprowadzili do dogrywki, w której drużyny strzeliły po jednej bramce. Mistrzowie Serie A wygrali więc 3:2, ale przez zasadę przewagi bramek zdobytych na wyjeździe, odpadli z rozgrywek (więcej o meczu TUTAJ).
Taki system ewidentnie nie podoba się prezesowi PZPN. "Dlaczego Juventus odpadł ? Oprócz aspektów czysto sportowych, tylko dlatego, że mamy jeszcze regułę zwaną gol na wyjeździe... czy nie czas to zmienić?" - zastanawia się Zbigniew Boniek na Twitterze.
Zasada bramek na wyjeździe obowiązuje w dwumeczach przy równej liczbie bramek strzelonych przez zespoły. Wtedy do kolejnej rundy awansuje drużyna, która strzeliła ich więcej na wyjeździe.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: niecodzienna sytuacja w polu karnym. Przyjrzyj się sędziemu
Reguła ta obowiązuje we wszystkich najważniejszych piłkarskich rozgrywkach, w których rozgrywane są dwumecze - zarówno w spotkaniach klubowych, jak i reprezentacyjnych.
Przypomnijmy, że Boniek jest byłym piłkarzem Juventusu. W barwach "Starej Damy" grał w latach 1982-1985 zanim przeszedł do AS Roma. Z klubem sięgnął m.in. po Puchar Europy (dzisiejsza Ligi Mistrzów) i Puchar Zdobywców Pucharów.
Dlaczego @juventusfc odpadł ? Oprocz aspektów czysto sportowych, tylko dlatego, ze mamy jeszcze regułę zwaną „gol na wyjezdzie”.... czy nie czas to zmienić?
— Zbigniew Boniek (@BoniekZibi) March 9, 2021
Czytaj też: W mediach gorąco po meczu Juventus - FC Porto. "Katastrofa mistrzów", "bohaterowie Portugalii"