Eliminacje MŚ 2022. Belgowie w tarapatach. Siedmiu piłkarzy wypadło z gry

PAP/EPA / STEPHANIE LECOCQ / Na zdjęciu: piłkarze reprezentacji Belgii po zdobytym golu przeciwko Walii
PAP/EPA / STEPHANIE LECOCQ / Na zdjęciu: piłkarze reprezentacji Belgii po zdobytym golu przeciwko Walii

W sobotnim starciu z Czechami selekcjoner Roberto Martinez nie będzie miał do dyspozycji siedmiu zawodników. Wynika to z ograniczeń związanych z pandemią.

Reprezentacja Belgii już w środę rozpoczęła zmagania w eliminacjach MŚ 2022. Zespół prowadzony przez Roberto Martineza wygrał 3:1 z Walią. Zwycięstwo gospodarzom zapewnili Kevin De Bruyne, Thorgan Hazard i Romelu Lukaku.

Po pierwszym meczu Belgowie znajdują się na 2. pozycji w stawce grupy E. W najbliższą sobotę kadra zagra na wyjeździe z liderem tabeli, czyli Czechami.

Federacja zakomunikowała, że w tym spotkaniu nie będą mogli wystąpić Koen Casteels, Dedryck Boyata, Orel Mangala, Thomas Meunier oraz wspomniany Hazard. Gracze z Bundesligi nie mogą pojechać do Pragi ze względu na niemieckie przepisy dotyczące przemieszczania się między państwami.

Na domiar złego z gry wypadli też Thomas Vermaelen i Yannick Ferreira Carrasco. Obaj doznali kontuzji w czasie środowego meczu z Walią. W tym momencie nie wiadomo, jak długo będą pauzowali. Selekcjoner nie powoła żadnego piłkarza z listy rezerwowej.

Mecz Czechy - Belgia odbędzie się w sobotę (27 marca) o godz. 20:45. Trzy dni później podopieczni Martineza zmierzą się z Białorusią na stadionie Den Dreef w Heverlee.

Czytaj także:
"Pół Europy chce Piotra Zielińskiego". Napoli podjęło decyzję ws. transferu
Eliminacje MŚ 2022. Arkadiusz Onyszko skrytykował występ Wojciecha Szczęsnego

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: szokujące sceny. Piłkarze niemal zlinczowali sędziego!

Źródło artykułu: